Zabójstwo 39-letniej Polki w Walii. Aresztowano podejrzanych
Kobieta została zaatakowana w miniony czwartek ok. godz. 18:00 na Bridge Street, w samym centrum miejscowości Lampeter. Z ciężkimi obrażeniami trafiła do szpitala, gdzie zmarła pięć dni później.
Policja, która wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa, zatrzymała dwóch Polaków - 40-latka, który obecnie przebywa w areszcie i 27-latka, zwolnionego z aresztu za kaucją. Obaj mężczyźni to mieszkańcy okolic Lampeter.
W oświadczeniu rodzina Katarzyny Paszek napisała, że "jest zrozpaczona" po jej śmierci. "Była kochającą matką, córką, siostrą i ciocią. W tym trudnym okresie prosimy o uszanowanie naszej prywatności" - dodano.
We wtorek inspektor Anthony Evans poinformował, że sprawa śmierci 39-latki jest rozpatrywana jako zabójstwo. "Apeluję do każdego, kto ma informacje, które mogą pomóc w dochodzeniu, o kontakt z policją" - zaznaczył funkcjonariusz.
"Chciałbym uspokoić opinię publiczną, że nie szukamy nikogo innego w związku z incydentem" - dodał Evans, cytowany przez "Daily Mail".