Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Za darmo pociągiem po Słowacji?

Za darmo pociągiem po Słowacji?
Szacuje się, że z darmowych przejazdów będzie mogła korzystać blisko połowa Słowaków. Dotychczas do bezpłatnych podróży koleją uprawnionych było ok. 900 tys. osób - dzieci do 6. roku życia i dorośli powyżej 70. roku życia. (Fot. Thinkstock)
Rząd premiera Słowacji Roberta Fico wprowadził darmowe przejazdy koleją dla około połowy obywateli. Na zmianach skorzystają także m.in. niektórzy pasażerowie z Polski. To jeden z zapisów piętnastopunktowego programu rządu, który ma poprawić jakość życia najuboższych grup obywateli.
Reklama
Reklama

Słowackie koleje państwowe (ZSSK) na wszystkich obsługiwanych przez siebie trasach, a także prywatny przewoźnik RegioJet na dotowanej przez państwo trasie między Bratysławą i Komornem, od tego tygodnia oferują darmowe przejazdy w wagonach drugiej klasy dla wybranych grup pasażerów - w sumie 2,5 mln obywateli Słowacji. Darmowe przejazdy zostały uruchomione na niektórych trasach już wczoraj, na pozostałych wystartują wraz z nowym rozkładem jazdy 14 grudnia.

Wśród osób uprzywilejowanych są dzieci do 15. roku życia, uczniowie, studenci studiów dziennych do 26. roku życia, emeryci powyżej 62 lat, renciści, wdowy i wdowcy oraz sieroty. Ulgi dotyczą również obywateli innych krajów europejskich, którzy należą do którejś z powyższych grup. Oznacza to, że dla wielu Polaków podróżowanie po Słowacji jest od wczoraj bezpłatne. Darmowe przejazdy nie obowiązują w pociągach InterCity i EuroCity oraz we wszystkich innych połączeniach realizowanych bez dotacji z budżetu państwa.

Szacuje się, że z darmowych przejazdów będzie mogła korzystać blisko połowa Słowaków. Dotychczas do bezpłatnych podróży koleją uprawnionych było ok. 900 tys. osób - dzieci do 6. roku życia i dorośli powyżej 70. roku życia. Minister transportu, budownictwa i rozwoju regionalnego Jan Pocziatek poinformował, że tylko wczoraj rano kolej wydała ponad 20 tys. darmowych biletów.

Mimo iż wiele osób przyjęło rozwiązanie z radością i zadowoleniem, nie brakuje krytyków. Należy do nich Stowarzyszenie Nowe Pokolenie. Jego szef Tomasz Smutny uważa, że decyzja rządu to przejaw „nieodpowiedzialnego populizmu”. Jego zdaniem rząd bardziej pomógłby młodym ludziom, gdyby zniósł podatek dochodowy dla nich czy osób starszych starających się dorobić sobie do emerytury.

Z kolei obawy pracowników kolei budzi kwestia osób najbiedniejszych. „Idzie zima, więc wielu bezdomnych zamiast siedzieć w chłodnej dworcowej hali po prostu wsiądzie do pociągu i będzie podróżować po Słowacji” - uważa Roman Chudy, konduktor Słowackich Kolei Państwowych.

Według rządu koszty zmian na kolei wyniosą 13 mln euro rocznie - tyle w ubiegłym roku wyłożyli na bilety uczniowie, studenci, emeryci i renciści podróżujący koleją. Niezależni analitycy oceniają jednak, że rzeczywisty koszt darmowych przejazdów wyniesie nawet 30 mln euro rocznie. Wskazują m.in. na nieuwzględniony w rządowych szacunkach koszt sprowadzenia i uruchomienia dodatkowych składów oraz straty wynikające z tego, że płacący pasażerowie mogą nie znaleźć miejsca w pociągu i wybrać inny środek transportu.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama