Za co turyści krytykują Londyn?
Jak wynika z przeprowadzanych przez portal statystyk, to właśnie brytyjska stolica przyciągała najwięcej turystów, którzy planowali swoją wycieczkę, uprzednio przeglądając listę oferowanych przez dane miasto atrakcji.
Jak jednak zwraca uwagę brytyjski dziennik, nie wszyscy odwiedzający Londyn byli pod wrażeniem tego miejsca.
Znany brytyjski pisarz, Samuel Johnson stwierdził kiedyś, że „Kto jest zmęczony Londynem, ten jest zmęczony życiem” - opinii tej zdają się nie podzielać setki turystów, którzy na łamach portalu skrytykowali atrakcje metropolii nad Tamizą.
Jedną z najwyżej ocenianych londyńskich atrakcji jest London Eye, które zdobyło w przeważającej większości pięć gwiazdek od użytkowników TripAdvisor.
Sprzeczne opinie budzi z kolei słynny drapacz chmur Shard, który jest najwyższym budynkiem w Europie. Zdaniem niektórych urlopowiczów, budynek ten jest jedynie „kupą szkła”, która uniemożliwia podziwianie panoramy miasta.
Nie wszyscy podróżujący byli także pod wrażeniem National Gallery. Jeden z recenzentów napisał: „To nie Galeria Narodowa, ale Galeria Hańby”. Muzeum to zostało również skrytykowane m.in. za słabe oświetlenie. Wielu odwiedzających stwierdziło ponadto, że miejsce to jest bardzo nudne. Jedna z użytkowniczek dodała, że w budynku jest „mnóstwo portretów martwych ludzi” i spytała „dlaczego nie możemy dostać tam czegoś nowego?”.
Niektórym zwiedzającym nie przypadła także do gustu Tower of London - jeden z turystów skrytykował twierdzę za panujący na terenie zabytkowego kompleksu tłok i ścisk. „W środku było jakieś 10 000 ludzi. Wszyscy tylko przepychali się, pluli, kaszleli i puszczali bąki”.
Całość negatywnych recenzji zdaje się podsumowywać jedna z opinii umieszczonych pod Westminster Abbey, która jest jedną z najważniejszych katedr anglikańskich: „Nie warto tracić czasu. Wystarczy zobaczyć sobie kilka zdjęć na Google”.