Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Wybory w Holandii: Wielki triumf premiera Marka Rutte

Wybory w Holandii: Wielki triumf premiera Marka Rutte
VVD premiera Rutte (na zdj.) to już po raz czwarty wygrało wybory parlamentarne w Holandii. (Fot. Getty Images)
Sukces rządzącej centroprawicy, porażka lewicy i Zielonych oraz słaby wynik populistów Wildersa - takie są rezultaty trzydniowych wyborów, w których Holendrzy wybierali izbę niższą parlamentu. Premier Rutte rozpoczął już rozmowy o nowej koalicji rządzącej.
Reklama
Reklama

Liderem wyborów w świetle późnego exit polls pracowni IPSOS jest Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD). Ugrupowanie to już po raz czwarty wygrało wybory parlamentarne w Holandii. Zgodnie z ostatnimi szacunkami, VVD może uzyskać ostatecznie 36 mandatów - w poprzednim parlamencie liberałowie mieli 33 miejsca.

Lider partii, premier Mark Rutte oświadczył, że jest "super dumny", iż jego partia ponownie wygrała wybory. "W ciągu ostatnich dziesięciu lat przeprowadziliśmy Holandię przez liczne kryzysy" - podkreślił.

Niewątpliwy sukces odniosło też socjalliberalne ugrupowanie D66, które według badania IPSOS może uzyskać aż 27 mandatów, czyli o 8 więcej niż posiadało w zakończonej kadencji. "Odnieśliśmy sukces. To niezwykłe osiągnięcie" - oznajmiła liderka D66, Sigrid Kaag.

Współrządzący Apel Chrześcijańsko-Demokratyczny (CDA) traci najprawdopodobniej 5 mandatów, zdobywając 14 miejsc w Tweede kamer. "To rozczarowujący wynik" - skomentował wyniki lider partii, Wopke Hoekstra.

Klęskę poniosła populistyczna Partia Socjalistyczna (SP), tracąc aż 6 z 14 mandatów. Zieloni (GroenLinks) uzyskali 8 miejsc, co w ich wypadku oznacza stratę 6 mandatów. Partia Pracy (PvdA) utrzyma 9 mandatów.

O porażce może też mówić lider populistycznej Partii na rzecz Wolności PVV. Ugrupowanie Geerta Wildersa ma otrzymać 17 mandatów, co oznaczałoby, że straciło trzech posłów i pozycję drugiej siły po VVD w parlamencie.

Sondaż pokazuje odrobienie strat przez prawicowe Forum dla Demokracji. Osłabiona konfliktami i rozłamem partia Thierry Baudeta może liczyć na 8 mandatów, czyli o 6 więcej niż dotychczas.

Jeśli wyniki późnego exit polls pracowni IPSOS się potwierdzą, w parlamencie zasiądą również przedstawiciele nowych partii: proeuropejskiej VOLT, rozłamowców z FvD – JA21 oraz BBB.

Dotychczasowe szacunki nie uwzględniają głosów oddanych korespondencyjnie, które mogą nieznacznie zmienić rozkład sił, jednak - jak podaje portal NOS - premier Mark Rutte jeszcze wczoraj rozpoczął rozmowy z partiami dotychczasowej koalicji CDA i D66 o nowym rządzie. Wśród potencjalnych partnerów nie wymienił jednak konserwatywnej chadecji - Christien Unie, która miałaby uzyskać 4 miejsca w izbie niższej.

Czytaj więcej:

Holandia luzuje restrykcje. Premier: "Mamy już dość"

Holandia zapowiada wprowadzenie "koronapaszportu"

Raport: Holandia w czołówce krajów i terytoriów pod względem unikania opodatkowania

Holandia: Rozpoczęły się trwające trzy dni wybory parlamentarne

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.04.2024
    GBP 5.0812 złEUR 4.3353 złUSD 4.0741 złCHF 4.4777 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama