Wskaźnik inflacji cen żywności w UK wzrósł do rekordowego poziomu 16,7%
"Oszałamiający" skok wskaźnika inflacji o 2,3 punktu procentowego w ciągu czterech tygodni do 22 stycznia przewyższył poprzedni rekord odnotowany przez analityków Kantar w październiku i jest najwyższym wynikiem od czasu kiedy rozpoczęto rejestry w 2008 roku.
Ostra konkurencja między sklepami spożywczymi, które starają się o utrzymanie swoich klientów, doprowadziła do wzrostu sprzedaży produktów własnych marek, która w styczniu zwiększyła się o 9,3%, znacznie wyprzedzając produkty firmowe, których sprzedaż wzrosła o zaledwie 1%.
UK grocery price inflation rises to record 16.7% -Kantar https://t.co/ONoa61M42m
— news (@Dfo70News) January 31, 2023
Pomimo podwyżek cen wydaje się, że konsumenci raczej wytrwali w swoich noworocznych postanowieniach i zachowaniu "trzeźwości w styczniu" - poziom sprzedaży piwa bezalkoholowego i niskoprocentowego wzrósł bowiem o 3% w stosunku do roku ubiegłego.
Z kolei całkowita sprzedaż artykułów spożywczych na wynos wzrosła o 5,7% w ciągu czterech tygodni i o 7,6% w ciągu kwartału.
Tymczasem Aldi był najszybciej rozwijającą się siecią sklepów spożywczych przez czwarty miesiąc z rzędu, ze wzrostem sprzedaży o 26,9% rok do roku, a obecnie ma 9,2% udziału w rynku. Sprzedaż Lidla wzrosła o 24,1%, co zapewniło mu udział w rynku na poziomie 7,1%.
Spośród trzech największych sieci sklepów spożywczych, sprzedaż Sainsbury's wzrosła o 6,1%, zaledwie o 0,1 punktu procentowego więcej niż Asda i Tesco, co daje tej marce 15,4% udziału w całym rynku. Tesco nadal pozostaje największym brytyjskim detalistą, mając 27,5% udziału w rynku, podczas gdy Asda posiada 14,2%.
Czytaj więcej:
Krajowe Biuro Statystyczne: Gospodarka najprawdopodobniej nie jest jeszcze w recesji
Płace w UK rosną w rekordowym tempie, ale wciąż poniżej poziomu inflacji
Zadłużenie UK "najwyższe od 30 lat". Powodem program pomocy w opłacaniu rachunków za energię
Na Wyspach rosną obawy o przyszłość tysięcy firm. "Grozi nam fala bankructw"
Brytyjski minister finansów: "Wieszczenie upadku Wielkiej Brytanii jest błędne"