Wrzuciła 9 monet do silnika Airbusa A320. "To na szczęście"
Do niecodziennego zdarzenia doszło na lotnisku w Szanghaju. 80-letnia Qiu podróżowała do Guangzhou w Chinach. Przed wejściem na pokład odwróciła się na schodach, zamachnęła i w kierunku silnika posłała garść monet.
Staruszka podróżowała z rodziną, ale nikt z bliskich nie zauważył, co robi 80-latka. Na szczęście dostrzegli to inni pasażerowie lotu CZ380 China Southern Airlines i o niepokojącej sytuacji niezwłocznie powiadomili załogę.
Władze lotniska natychmiast podjęły decyzję o inspekcji slnika, w związku z czym z samolotu ewkuowano ponad 150 osób - donosi "South China Morning Post".
W sumie znaleziono dziewięć monet - w tym jedną, która utknęła głęboko w turbinie. Kapitan poinformował, że nawet jeden mały kawałek metalu mógł doprowadzić do katastrofy.
Po kobieta incydencie została przesłuchana przez policję. "Pani Qiu rzuciła monety, żeby móc potem pomodlić się za szczęśliwy lot. Kobieta jest buddystką" - napisano w oświadczeniu.
Po pięciu godzinach samolot dostał w końcu zielone światło na start i bezpiecznie wylądował w miejscu docelowym.