Women from Northern Ireland will be allowed access abortion in Republic
Na północy Wyspy aborcja jest nielegalna – także w przypadku gwałtu, kazirodztwa, czy śmiertelnych wad płodu. Jest to obecnie jedno z najbardziej restrykcyjnych praw w Europie.
"Przerwanie ciąży jest dozwolone wyłącznie, gdy zachodzi konieczność chronienia życia kobiety lub gdy istnieje poważne zagrożenie dla jej zdrowia fizycznego, lub psychicznego – długotrwałego lub trwałego” - informuje "The Irish Times".
W 2017 roku 919 mieszkanek Irlandii Północnej wyjechało do Anglii lub Walii na zabieg. Nie wiadomo natomiast, ile zastosowało pigułki poronne.
"Dwa lata temu kobieta została skazana za wywołanie porodu pigułkami kupionymi w internecie. Miała wówczas 19 lat. Dostała 3 miesiące w zawieszeniu” - dodaje dziennik.
Zdaniem Harrisa, północnoirlandzcy politycy powinni niezwłocznie podjąć kroki w celu rozluźnienia prawa.
"O ile szanuję fakt, że kwestia prawa aborcyjnego w Irlandii Północnej jest sprawą tamtejszych władz, to mam głęboką nadzieję, że niedługo się ono zmieni. Tymczasem mam zamiar zadbać o to, by mieszkanki północy miały dostęp do tego typu usług u nas, tak jak do wszystkich innych świadczeń zdrowotnych tutaj” - przekazał minister.
W Irlandii w maju mieszkańcy opowiedzieli się w referendum za zniesieniem 8. poprawki, gwarantującej płodowi prawa obywatelskie. Legislacja dająca kobietom prawo do przerwania ciąży do 12. tygodnia ma zostać wprowadzona w styczniu 2019 roku.