Wimbledon: Organizatorzy coraz bliżej dopuszczenia Rosjan i Białorusinów do turnieju
Rosjanie i Białorusini mają także zostać dopuszczeni do gry w innych turniejach na terenie Wielkiej Brytanii. Ich występ zależy jednak od spełnienia kilku warunków.
"Naszym obecnym zamiarem jest przyjmowanie zgłoszeń od rosyjskich i białoruskich zawodników, pod warunkiem, że będą oni rywalizować jako neutralni sportowcy i spełnią odpowiednie warunki. Należą do nich zakaz wyrażania poparcia dla rosyjskiej inwazji na Ukrainę w różnych formach oraz zakaz wstępu dla graczy otrzymujących fundusze od Rosji i/lub Białorusi (w tym sponsorowanych przez firmy obsługiwane lub kontrolowane przez te państwa) w związku z ich udziałem w rozgrywkach" - napisano w oświadczeniu na oficjalnej stronie internetowej turnieju.
"Jeśli okoliczności ulegną istotnej zmianie od chwili obecnej do rozpoczęcia rozgrywek, rozważymy to i odpowiednio zareagujemy" - zastrzeżono w komunikacie.
Statement regarding Russian and Belarusian individuals at The Championships 2022.
— Wimbledon (@Wimbledon) April 20, 2022
Organizatorzy brytyjskiego Wielkiego Szlema jako jedyni zdecydowali się w ubiegłym roku na wykluczenie zawodników z Białorusi oraz Rosji z rozgrywek w związku z inwazją na Ukrainę. Z tego powodu władze WTA oraz ATP nie przyznawały punktów rankingowych za osiągane przez tenisistów i tenisistki wyniki. Rosjanie i Białorusini mieli także zakaz startu we wszystkich innych imprezach tenisowych na terenie Wielkiej Brytanii.
Dzięki zmianie decyzji w prestiżowym turnieju w Londynie będą mogli zagrać m.in. wiceliderka światowego rankingu Białorusinka Aryna Sabalenka czy Rosjanie - piąty tenisista rankingu ATP Daniił Miedwiediew i siódmy Andriej Rublow.
W tym roku trofeum będą bronić Kazaszka Jelena Rybakina oraz Serb Novak Djokovic.
Czytaj więcej:
Paryż 2024: 34 kraje mocno zaapelowały do MKOl w sprawie wykluczenia Rosji i Białorusi
Paryż 2024: 72 proc. Francuzów uważa, że Rosjanie powinni startować
Norwegowie za bojkotem igrzysk z udziałem Rosjan i Białorusinów
Szef MKOl: Krytyka w sprawie sportowców z Rosji "godna ubolewania"