Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Wielka Brytania apeluje o śledztwo ws. zniknięcia dziennikarza

Wielka Brytania apeluje o śledztwo ws. zniknięcia dziennikarza
2 października Chaszodżdżi wszedł do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule, po czym ślad po nim zaginął. (Fot. Getty Images)
Wielka Brytania, a także Francja i Niemcy wezwały Arabię Saudyjską i Turcję do wszczęcia 'wiarygodnego śledztwa' ws. zaginięcia opozycyjnego saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego. Państwa te podkreśliły, że sprawę traktują z 'największą powagą'.
Reklama
Reklama

"Konieczne jest wiarygodne śledztwo w celu ustalenia prawdziwej wersji zdarzeń, a w razie potrzeby także wskazania osób odpowiedzialnych za zaginięcie Dżamala Chaszodżdżiego, oraz w celu zapewnienia, że zostaną one ukarane" - napisali we wspólnym oświadczeniu ministrowie spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec: Jeremy Hunt, Jean-Yves Le Drian i Heiko Maas.

Szefowie resortów dyplomacji zachęcili Arabię Saudyjską i Turcję do współpracy w tej sprawie i wyrazili oczekiwanie, że "rząd saudyjski udzieli pełnej i szczegółowej odpowiedzi" na związane z nią pytania.

Dodali, że oświadczenie zostało przekazane bezpośrednio władzom w Rijadzie. W komunikacie nie wskazano, czy rządy w Londynie, Paryżu i Berlinie przewidują ewentualne działania karne wobec Arabii Saudyjskiej.

2 października publikujący m.in. w "Washington Post" Chaszodżdżi wszedł do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule, by załatwić formalności związane ze ślubem, po czym ślad po nim zaginął. Turcja podejrzewa, że krytyczny wobec rządów następcy saudyjskiego tronu księcia Muhammada ibn Salmana dziennikarz został zamordowany w konsulacie, a jego ciało zostało stamtąd wywiezione; Rijad zaprzecza.

Prezydent USA Donald Trump zadpowiedział, że Arabia Saudyjska zostanie "surowo ukarana", jeśli potwierdzi się, że Chaszodżdżi został zabity na jej zlecenie. Wykluczył jednak wstrzymanie dostaw broni do Arabii Saudyjskiej, która jest jej największym światowym importerem.

Groźba objęcia Rijadu sankcjami wywołała nerwowe nastroje na saudyjskiej giełdzie, gdzie główny indeks Tasi stracił ok. 7 proc. wartości. Ponadto z udziału w zaplanowanym na koniec października forum inwestycyjnym w Arabii Saudyjskiej wycofała się część zaproszonych gości, w tym szef Ubera Dara Khosrowshahi czy twórca systemu operacyjnego Android Andy Rubin.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama