Wichury nad Polską: 4 osoby nie żyją, ponad milion odbiorców bez prądu

Jak poinformował dzisiaj rano rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski, wczoraj przez cały dzień strażacy interweniowali 24 866 razy w związku z silnym wiatrem. "Najwięcej w woj. mazowieckim (6 037), wielkopolskim (3 452), zachodniopomorskim (3 122) i kujawsko-pomorskim (3 014)" - podał strażak.

Dodał, że w 5 177 budynkach zostały uszkodzone lub zerwane dachy. Bilans poszkodowanych we wczorajszych zdarzeniach to cztery ofiary śmiertelne i dziewięciu rannych.

Wczoraj ponad 1,2 mln gospodarstw domowych w całym kraju pozostawało bez prądu. "Bez dostaw prądu nadal jest 406 586 odbiorców; najwięcej w województwie mazowieckim - ponad 146 tys." - przekazał dzisiaj rano wicedyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dzisiaj kolejne ostrzeżenia przed silnym wiatrem. Alerty pierwszego i drugiego stopnia obowiązują na północnym zachodzie i na południu kraju.

Ostrzeżenia drugiego stopnia IMGW wydał dla północnych powiatów województwa zachodniopomorskiego. Synoptycy prognozują w tym regionie kraju wystąpienie bardzo silnego wiatru o prędkości od 55 km/h do 70 km/h, w porywach nawet do 100 km/h. Dodatkowo miejscami mogą wystąpić także burze.

Dla pozostałej części woj. zachodniopomorskiego wydano natomiast ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem. Przewidują one, że wiatr będzie wiał z prędkością od 40 km/h do 55 km/h, a w porywach osiągnie do 90 km/h. 

Ponadto, alertem pierwszego stopnia objęto także część południowej Polski, tj.: woj. śląskie, małopolskie, świętokrzyskie i podkarpackie. 

Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne i zagrożenie dla zdrowia oraz życia. Drugi stopień ostrzeżenia oznacza duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Zalecenia są podobne jak w stopniu trzecim.