Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

WHO oficjalnie: Koronawirus to pandemia

WHO oficjalnie: Koronawirus to pandemia
Szef WHO: "Jesteśmy głęboko zaniepokojeni alarmującym poziomem braku działań rządów poszczególnych krajów". (Fot. Getty Images)
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła wczoraj pandemię nowego koronawirusa, alarmując o rosnących zakażeniach na świecie i niezdecydowanych działaniach rządów.
Reklama
Reklama

"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni zarówno alarmującym poziomem rozprzestrzeniania się, intensywnością, jak i alarmującym poziomem braku działań rządów poszczególnych krajów. Dlatego sformułowaliśmy ocenę, że Covid-19 można scharakteryzować jako pandemię" - poinformował dyrektor generalny WHO, Tedros Adhanom Ghebreyesus, na konferencji prasowej w Genewie.

Użycie słowa "pandemia" przez Światową Organizację Zdrowia na rozprzestrzenianie się koronawirusa nie zmienia jej odpowiedzi na tę sytuację - oświadczył na tej samej konferencji główny ekspert WHO ds. sytuacji nadzwyczajnych, dr Mike Ryan.

Według WHO, wciąż nie jest za późno, aby kraje walczyły z koronawirusem. "Codziennie wzywaliśmy kraje do podjęcia pilnych i zdecydowanych działań. Wszystkie kraje mogą nadal zmienić przebieg tej pandemii, jeśli będą wykrywać, przeprowadzać testy, leczyć, izolować, śledzić i mobilizować swoich obywateli" - podkreślił szef WHO.

Według organizacji, nowymi frontami walki z koronawirusem, który najpierw wystąpił w Chinach, stały się teraz Iran i Włochy. Jak ocenił Ryan, w krajach tych jest obecnie trudna sytuacja, "ale - jak zastrzegł na konferencji prasowej - gwarantuję państwu, że inne kraje będą wkrótce w podobnej sytuacji".

Dodał, że WHO długo i intensywnie zastanawiała się nad nazwaniem kryzysu "pandemią", co oznacza, że nowy wirus powoduje przedłużające się epidemie w wielu regionach świata - podała agencja Associated Press.

"Pandemia nie jest słowem, którego można używać lekko czy nierozważnie" - zaznaczył szef WHO. "To słowo, którego niewłaściwe użycie może wywołać nieuzasadniony strach lub nieuzasadnione przyjęcie, że walka z koronawirusem zakończyła się, prowadząc do niepotrzebnego cierpienia i śmierci" - dodał.

Koronawirus, który od grudnia 2019 roku rozprzestrzenił się już na ponad 110 krajów, zabił na świecie ponad 4,3 tys. osób; zakażonych jest ponad 121,5 tys. ludzi. Największe ogniska epidemii znajdują się w Chinach, gdzie koronawirus pojawił się w pierwszej kolejności, a także we Włoszech, w Iranie i Korei Południowej.

W Chinach kontynentalnych odnotowano ponad 80 tys. zakażonych i ponad 3 100 zgonów, we Włoszech odpowiednio ponad 10,5 tys. i 827, w Iranie - 9 tys. i ponad 350, w Korei Płd. ponad 7,7 tys. i 61.

Czytaj więcej:

Po 3 500 funtów dla ochotników, którzy dadzą się zarazić koronawirusem

Światowa Organizacja Handlu: W czasach epidemii lepiej płać kartą

Banki żywności w UK proszą o pomoc. Zaczyna brakować produktów

Ukrywasz, że byłeś tam, gdzie szaleje koronawirus? Możesz trafić do więzienia

Merkel: 60-70 proc. populacji zarazi się koronawirusem

Jak opanować strach i nie stracić rozsądku w obliczu epidemii?

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama