W UK zaczyna brakować jajek. Supermarkety wprowadzają racjonowanie
Jak informuje lokalna prasa, sieci Tesco i Sainsbury's informują już w swoich sklepach o problemach z dostępnością jajek i również ogłoszą limit na ich zakup.
Sieć Aldi z kolei wycofała jajka ze sprzedaży w usłudze "click and collect". Klienci tego dyskontu informują, że produktu nie ma jednak również w sklepach stacjonarnych.
Problemy z dostępem do jajek odczuwa także branża gastronomiczna. Sieć pubów Wetherspoon ostrzegła, że zmuszona będzie tymczasowo zmienić swoje menu śniadaniowe.
With purchase limits on Eggs now in place at Lidl. pic.twitter.com/oAZb52DlVv
— Steve Dresser (@dresserman) November 11, 2022
Przyczyną tej sytuacji jest "największa w historii epidemia ptasiej grypy". W wyniku rosnącej liczby zakażeń padło wiele ptaków. W ubiegłym miesiącu brytyjski rząd zarządził obowiązkowy "lockdown dla kur", w wyniku którego nie mogą one opuszczać swoich klatek lub kurników.
Andrew Opie, dyrektor ds. żywności i zrównoważonego rozwoju w British Retail Consortium zapewnił, że "sklepy ciężko pracują, aby zminimalizować wpływ epidemii na klientów".
"Ptasia grypa zakłóciła dostawy jaj w kraju. Pamiętajmy jednak, że sprzedawcy detaliczni są ekspertami w zarządzaniu łańcuchami dostaw" - uspokoił ekspert.
Czytaj więcej:
Brytyjski minister: Doświadczamy najgorszej epidemii ptasiej grypy w historii
Ptasia grypa: Martwe łabędzie i gęsi znajdowane w kanałach w Londynie
Walia: Z plaż znikają mewy. Istnieją obawy, że to wina ptasiej grypy
W Wielkiej Brytanii ogłoszono "strefę ochrony prewencyjnej" przed ptasią grypą
Rząd UK wprowadza lockdown na fermach drobiu. Powodem "największa w historii epidemia ptasiej grypy"