W Poznaniu powstał polsko-irlandzki biznes. Zatrudni 100 osób
Sonolake powstało w 2016 roku, po fuzji polskiej spółki Verax Systems i irlandzkiej Danu Technologies.
“Połączenie tych firm było dużym wyzwaniem, ale udało się. Firmy współpracowały ze sobą przed fuzją. Zauważyliśmy, że kultura i mentalność Polaków i Irlandczyków jest bardzo podobna. Śmiejemy się z tych samych żartów, mamy za sobą podobne historie z Wielkim Bratem za granicą” – poinformował “Gazetę Wyborczą” Sławomir Dębczyński z Sonalake.
Firma specjalizuje się w usługach rozwoju oprogramowania. Obsługuje zarówno małe, jak i duże przedsiębiorstwa. W Poznaniu mają być realizowane zlecenia między innymi dla Amazona czy Ryanaira.
Spółka Sonalake przygotowała 100 nowych miejsc pracy dla specjalistów z sektora nowych technologii. Osoby będą sukcesywnie przyjmowane w ciągu najbliższych 2 lat.
Lokalizacja firmy w Poznaniu nie była przypadkowa.
“Tutaj mamy korzenie, bo jedna ze spółek tworząca firmę wywodzi się z Poznania. To też bardzo duże miasto akademickie, duży rynek pracy, wielu specjalistów. Owszem, z niskim bezrobociem, ale wysoką jakością. Chcemy przyciągać kulturą pracy. Jesteśmy otwarci i staramy się nie tworzyć podziałów. Jesteśmy też firmą międzynarodową” - przekazał “Głosowi Wielkopolskiemu” dyrektor w Sonolake, Michał Kolasiński.
Sonolake to kolejna międzynarodowa firma, jaka ostatnio zainwestowała w stolicy Wielkopolski.
“W grudniu przeprowadził się tu amerykański gigant John Deere, zajmujący się produkcją sprzętu rolniczego. Otworzył Centrum Usług Biznesowych, w których pracować ma 120 osób. Wcześniej Ikea stworzyła biuro w koncepcji Activity Based Workplace na poznańskim Franowie, gdzie przeniosło się prawie 500 pracowników. We wrześniu z kolei nabór zapowiedziała firma Tom Tom - gigant IT" – wylicza dziennik.
W uroczystym otwarciu biura Sonolake wziął udział Gerard Keown, ambasador Irlandii.