W Paryżu zakaz ruchu pojazdów mających więcej niż 15 lat
Nieprzestrzegający zakazu narażają się na grzywnę i choć władze państwowe oraz samorządowe deklarują pomoc w zmianie pojazdu, wiele osób twierdzi, że i tak nie stać ich na nowe auto i zapowiada, że będzie ryzykować ukaranie mandatem.
Pomoc władz w nabyciu nowego pojazdu zależy od wielu czynników: rodzaju pojazdu, dochodów nabywcy, miejsca zamieszkania. Maksymalnie może ona wynosić 19 tys. euro.
Nowe zakazy dotyczą głównie silników dieslowskich, bo to one przede wszystkim mają kategorie najwyższego zanieczyszczania powietrza (Crit'air 4 i 5). Niedostępne dla tych silników drogi i ulice znajdują się w tzw. strefach słabej emisji (SSE). Te strefy obejmują obecnie 79 gmin regionu paryskiego. Stołeczna SSE została poszerzona aż do obwodnicy otaczającej miasto.
Do roku 2024 restrykcje rozciągnięte zostaną na "czyściejsze" kategorie: Crit’Air 3 i na Crit’Air 2. Do roku 2030 w SSE zakazane mają być wszelkie pojazdy z napędem spalinowym.
Restrykcje nie ograniczają się do regionu paryskiego. SSE wprowadzane są obowiązkowo w miastach, w których zanieczyszczenie przekracza normy progowe, wyznaczone przez UE - pisze "Le Figaro" i wymienia miasta, które "przekroczyły czerwoną linię": Niceę, Strasburg i Rouen.
"Śmierć pojazdów spalinowych już jest ogłoszona" - uznał komentator Sud Radio, przypominając, że francuski rząd na 2040 rok wyznaczył datę zakazu sprzedaży takich samochodów, a "Bruksela chce ją przyspieszyć o pięć lat".
Czytaj więcej:
Motoryzacyjna rewolucja w Rzymie. Część diesli nie wjedzie do centrum
UK chce szybciej zakazać sprzedaży aut z silnikiem spalinowym
Zakaz sprzedaży aut z silnikiem spalinowym w UK z zielonym światłem
Sondaż: Mieszkańcy Warszawy i Krakowa też chcą zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych