W Irlandii możliwe przedłużenie restrykcji "o kilka tygodni"
"Aby być szczerym i uczciwym wobec ludzi, ograniczenia, które obowiązują, nie zostaną jutro zniesione; będziemy musieli się ich trzymać" - przyznał dzisiaj Harris w rozmowie ze stacją radiową Classic Hits FM.
"Jest bardzo prawdopodobne, że jutro zespół ds. kryzysowych publicznej służby zdrowia zaleci nam kontynuowanie bardzo ścisłych ograniczeń. Spodziewam się, że będzie to okres kilku tygodni" - wyjaśnił Harris.
Naczelny lekarz Irlandii Tony Holohan sugerował w ostatnich dniach, że nie będzie mógł zarekomendować zniesienia ograniczeń, które na razie wprowadzone zostały do 12 kwietnia włącznie.
27 marca irlandzki rząd zaostrzył restrykcje w celu zatrzymania epidemii. Obowiązuje zakaz wychodzenia z domu, z wyjątkiem ściśle określonych przypadków - niezbędnych zakupów, wizyt lekarskich, niezbędnych wizyt rodzinnych, indywidualnych ćwiczeń fizycznych lub niezbędnej pracy, która nie może być wykonywana z domu.
Prawie wszystkie sklepy zostały zamknięte, wszystkie zgromadzenia, zarówno publiczne, jak i prywatne, poza członkami jednego gospodarstwa domowego, zostały zabronione, a osoby powyżej 70. roku życia lub cierpiące na choroby przewlekłe mają obowiązek przebywania w swoich domach.
Nowe restrykcje przewidują także, że z transportu publicznego korzystać mogą tylko osoby wykonujące kluczowe zawody, zaś pozostałe osoby nie mogą się oddalać od domu na więcej niż 2 km.
Od początku epidemii w Irlandii wykryto 6 074 przypadki koronawirusa, z czego 235 zakończyło się śmiercią.
Czytaj więcej:
Irlandia: Premier Varadkar wraca do praktyki lekarskiej, by walczyć z epidemią
W Irlandii rekordowa liczba nowych zgonów z powodu koronawirusa