W Cork powstanie hotel na wodzie
Trzy pokłady, 87 kabin, duża restauracja i taras będą do dyspozycji gości „My Story”. W czterogwiazdkowy hotel zostanie przekształcona 105-metrowa łódź, która pływała do tej pory po rzece Rhine w Szwajcarii.
Jednostka zostanie przycumowana do mostu Michaela Collinsa, po adaptacji części nabrzeża. Hotel będzie czynny na okrągło, a restauracja od godziny 7:00 do 22:00. Wraz z personelem i gośćmi, pomieści on do 200 osób.
Za inwestycją stoi firma z Dublina Sick & Sore Limited, zaangażowana w wiele marynistycznych projektów w kraju. Na swoim koncie ma między innymi renowację i zagospodarowanie na potrzeby restauracji statku Cill Áirne z Cork. Obecnie służy ona gościom przy North Wall Quay w stolicy.
“Widząc powodzenie takich form zakwaterowania jak Air BnB czy glamping (luksusowa turystyka ekologiczna - przyp. red.), stwierdziliśmy, że ludzie wciąż poszukują interesujących miejsc, w których mogliby się zatrzymać” - tłumaczy Sam Corbett, szef Sick & Sore.
Firma dostarczyła w ubiegłym tygodniu dodatkowe dokumenty działowi planistycznemu ratusza w Cork. Urzędnicy mieli wątpliwości związane z tym, że w czasie odpływu okna niektórych sypialni będą znajdowały się na poziomie ściany nabrzeża, przez co może brakować w nich światła dziennego.
W związku z planowaną budową niższych mostów w Cork może pojawić się także problem z holowaniem statku do suchych doków w celu renowacji.
Jeśli proponowane rozwiązania zadowolą miejskich planistów, w przyszłym miesiącu powinno zostać wydane odpowiednie pozwolenie.