W 2020 r. studia w Anglii dla obywateli UE na dotychczasowych zasadach
Oznacza to, że obywateli UE, którzy zdecydują się rozpocząć studia na angielskich uczelniach w roku akademickim 2020/21, będą obowiązywały takie same opłaty za studia, co studentów rodzimych. Aktualnie studenci "krajowi" płacą do 9 250 funtów rocznie, podczas gdy zobowiązania finansowe studentów "zagranicznych" mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy funtów rocznie.
Jak podkreślił podczas wtorkowej wizyty w Brukseli Chris Skidmore - który w rządzie Theresy May odpowiedzialny jest m.in. za naukę i szkolnictwo wyższe - obywatele UE będą mieć zapewniony status studentów "krajowych" przez cały czas trwania studiów. Dzięki temu, będą mogli również ubiegać się o pomoc finansową - m.in. o pożyczkę na pokrycie czesnego - na dotychczas obowiązujących zasadach, niezależnie od tego, czy dojdzie do tzw. bezumownego Brexitu.
"Trzeba zaznaczyć, że choć zdecydowaliśmy się odejść z Unii Europejskiej, nie odchodzimy z Europy - a nasze uniwersytety prosperują dzięki różnorodności wynikającej ze statusu globalnych instytucji" - podkreślił Skidmore, cytowany w komunikacie prasowym brytyjskiego rządu.
Równocześnie brytyjski rząd zapewnił, że informacje na temat warunków obowiązujących europejskich studentów rozpoczynających naukę po roku akademickim 2020/21 zostaną podane z "odpowiednim wyprzedzeniem".
Podobne zapewnienia złożył już w kwietniu rząd szkocki. Zadeklarował on, że studenci europejscy będą mogli w 2020 r. ubiegać się o miejsce na szkockich uniwersytetach na takich samych zasadach, co studenci szkoccy.