W polskich szkołach brakuje nauczycieli. Nie pomogły podwyżki

Od sierpnia w bankach ofert pracy, do których informacje zgłaszają dyrektorzy szkół, przybyło 2 025 wakatów. W stolicach województw jest ich 5199 - wskazuje serwis Dealerzy Wiedzy.
Tymczasem cytowana w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej" minister edukacji Barbara Nowacka stwierdziła: "mam wrażenie, że podwyżki zahamowały falę odejść. Wcześniej wielu nauczycieli rezygnowało z pracy".
ð´TYLKO U NAS. Wakatów w szkołach tyle samo co przed rokiem. Co ósmy nauczyciel chce odejść #edukacja
— Rzeczpospolita (@rzeczpospolita) August 8, 2024
Kliknij w zdjęcie, by przeczytać więcejð½https://t.co/nxvXOX3ghP
Podwyżki wynagrodzeń o 30 i 33 proc. to - jak ocenił Robert Górniak, twórca Dealerów Wiedzy - krok w dobrym kierunku.
"Ale nauczyciele zarabiają za mało i tym samym nie poprawiły znacząco sytuacji w oświacie" - zauważył. Problemem są także warunki pracy w przepełnionych klasach, w których od września uczyć się będą także dzieci ukraińskie.
Najbardziej brakuje nauczycieli specjalistów - psychologów i pedagogów, problem dotyczy także takich przedmiotów jak matematyka, języki obce, a także język polski.
"Zdaniem Barbary Nowackiej sytuacja uspokoi się we wrześniu. Minister jest przekonana, że wraz z początkiem roku wakatów będzie mniej" - czytamy w "Rz".
Czytaj więcej:
Ministra Nowacka w Londynie: "Zabiegamy, by polskie dzieci chodziły do polskich szkół sobotnich"
Gdzie są teraz ci mądrzy co mówili „ jak się nauczycielom nie podoba mogą zmienić pracę „ no to zmieli .
I do tego dochodzi wzrost braku szacunku i pomniejszanie autorytetu nauczyciela gdzie małolaty mogą wszystko a rodzice są roszczeniowi. I do tego jeszcze te dzieci ukraińskie, gdzie nauczyciel musi douczyc się nowego jezyka.
Nuczyciele... 90%
Ludzie zbyt glupi I leniwi by po studiach isc do korporacji lub otworzyc firme...
Nie maja tez znajomosci albo byle jakie studia jakies sociologie by sie zalapac na panstwowa posade w biurze wiec te ofiary systemu wlasnej nauki by nie osmieszac sie przed znajomymi praca w Biedronce ida na nauczyciela ha ha...a tu pierwsze 10lat najnizsza krajowa potem 4 tys do reki a po 30 latach 5 tys... A dzieci gdzie jest najczysciejsze morze Polska czy Szwajcaria..Szwajcaria (•‿•)
Negatywny dobor na nauczycieli (zdolni naprawdę uciekaja) przekłada sie na slaby poziom nauczania, a to na ZŁĄ PRZYSZŁOŚC naszych dzieci i wnuków, a takze kraju. Nauczyciele powinni byc dobrze oplacani (podwyżka wyciągnęła ich z biedy, ale nadal zarabiaja slabo, a jak na wielkie miasta - bardzo źle). W krajach ktore sie błyskawiczne i dobrze rozwijaja, np. Korea Poludniowa nauczyciele sa bardzo szanowani i zarabiaja krocie. W Finlandii (najlepsza edukacja na świecie) nauczyciel zarabia 5000euro miesiecznie, przy średniej krajowej 2400€. Dobry nauczyciel to kariera twojego dziecka.