Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Volleyball European Championships: Poles named among the favorites begin the match against Estonia

Volleyball European Championships: Poles named among the favorites begin the match against Estonia
Polacy są faworytami mistrzostw. (Fot. Getty Images)
Polish volleyballers will start participating in the European Championships today. At 17:00 local time in Rotterdam they will play with Estonians. White and red are not only the favorite of group D, but are also listed among the candidates for gold medals.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Podopieczni trenera Vitala Heynena przyjechali na czempionat Starego Kontynentów jako triumfatorzy mistrzostw świata 2018 i drużyna, która w sierpniu zapewniła sobie już występ w turnieju olimpijskim w Tokio. Nie ma w niej obecnie najbardziej wartościowego zawodnika (MVP) mundialu Bartosza Kurka, który po kwietniowej operacji kręgosłupa nie wrócił jeszcze do formy. Zyskała za to uznawanego przez wielu ekspertów za najlepszego siatkarza świata Wilfredo Leona. Pochodzący z Kuby przyjmujący od 24 lipca może występować w polskich barwach w oficjalnych spotkaniach.

Z Estończykami biało-czerwoni ostatnio zmierzyli się dwa lata temu, w fazie grupowej poprzedniej edycji kontynentalnych mistrzostw. Wygrali wówczas 3:0. W drużynie rywali są trzy znane polskim kibicom twarze - Renee Teppan, który miniony sezon spędził w PGE Skrze Bełchatów, Ardo Kreek, w przeszłości zawodnik kilku klubów PlusLigi oraz Robert Taht, w latach 2015-18 siatkarz zespołu Cuprum Lubin. Ten ostatni od jesieni będzie grał razem z Leonem w Sir Safety Perugii pod okiem...Heynena.

Polacy nie powinni mieć zbyt wielkich problemów zarówno z pokonaniem Estończyków, jak i pozostałych rywali w gr. D.

Dzisiaj, w pozostałych jej spotkaniach, Czesi zmierzą się z Ukraińcami, a Holendrzy podejmą debiutującą w ME reprezentację Czarnogóry.

"To nie są słabe drużyny. Zakwalifikowały się na mistrzostwa, więc trzeba je szanować. Jeśli jednak będziemy grać swoją siatkówkę, to żaden rywal nie jest nam straszny" - stwierdził rozgrywający Marcin Komenda.

Biało-czerwoni nie ukrywają, że mierzą wysoko w tej imprezie.

"Ja nigdy nie jadę, żeby być drugim albo trzecim. Oczywiście, każdy medal byłby sukcesem, ale wszyscy celujemy w ten złoty i bardzo tego złotego krążka chcemy" - zaznaczył pełniący funkcję kapitana Michał Kubiak.

Tegoroczna edycja czempionatu Starego Kontynentu jest pierwszą po powiększeniu liczby uczestników z 16 do 24. Razem z Holendrami współgospodarzami są Belgowie, Słoweńcy i Francuzi. 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement