Visa: Niedawną awarię systemu spowodował "bardzo rzadki" błąd sprzętowy

Awaria systemu do obsługi transakcji trwała około 10 godzin i według najnowszych danych Visy, dotknęła 10 proc. spośród 51,2 mln wykonanych tego dnia transakcji.

W liście, który firma w ubiegłym tygodniu przekazała komisji finansów brytyjskiego parlamentu, żądającej wyjaśnienia sprawy awarii, szefowa Visy na Europę Charlotte Hogg napisała, że "podchodzimy bardzo poważnie do realizacji naszych zadań we wspieraniu finansowej stabilności (...), a zakłócenia w naszych procesach, które wywierają wpływ na konsumentów są nieakceptowalne - zwłaszcza, gdy mają miejsce w piątkowe popołudnie".

Hogg poinformowała również, że przyczyną awarii była dysfunkcja przełącznika sieci, który spowodował wystąpienie błędu w działaniu jednego z dwóch zlokalizowanych w Wielkiej Brytanii centrów przetwarzania danych.

Rozwiązanie problemów spowodowanych przez awarię zabrało firmie Visa 10 godzin. W samej Wielkiej Brytanii skutki awarii dotknęły około 1,7 mln posiadaczy kart tego operatora.

The Register zwraca uwagę, że w przypadku zdarzenia z 1 czerwca zawiodło zarządzanie kryzysowe, o którym w liście pisała Hogg. Według niej, każde z dwóch centrów przetwarzania danych powinno bez problemów poradzić sobie z obsługą wszystkich transakcji w Europie w przypadku awarii w drugiej jednostce. Tak się jednak nie stało. Błąd, który doprowadził do braku komunikacji między centrami przetwarzania danych spowodował niemożliwość przerzucenia obsługi transakcji na tę część infrastruktury, która nie była dotknięta problemem.

W swoich wyjaśnieniach skierowanych do brytyjskich parlamentarzystów Hogg zaznaczyła, że Visa przenosi stopniowo obsługę transakcji z Europy do systemu VisaNet, który ma kontrolować wszystkie transakcje na świecie. Proces migracji obsługi transakcyjnej ma dobiec końca jeszcze w 2018 roku.