Uznany prezenter BBC uniknął więzienia za pedofilię

Były prezenter BBC, który w trakcie swojej kariery relacjonował m.in. igrzyska olimpijskie w Londynie, a także śmierć królowej Elżbiety II, Huw Edwards, został aresztowany w listopadzie ubiegłego roku za posiadanie w sumie 41 nieprzyzwoitych fotografii oraz wideo dzieci wysłanych mu przez skazanego pedofila, Aleksa Williamsa za pośrednictwem komunikatora WhatsApp.
Siedem z tych fotografii spełniało warunki najpoważniejszej klasyfikacji, tzw. kategorii A. Na dwóch z nich uwiecznione były dzieci w wieku od siedmiu do dziewięciu lat.
Choć Edwards oskarżony był o robienie nieprzyzwoitych zdjęć dzieci – i do tego przestępstwa się przyznał – osobiście nie wykonał tych fotografii. Otrzymał je od innego mężczyzny. Taki czyn klasyfikowany jest w Wielkiej Brytanii jako "odpowiedzialność na zasadzie ryzyka". To oznacza, że nawet jeśli nie chciał oglądać ani ściągać wspomnianych zdjęć, sam fakt posiadania ich na jego telefonie czyni go winnym.

Za "robienie" zdjęć można zostać oskarżonym w wielu różnych przypadkach, w tym po otworzeniu załącznika z maila czy uczestniczeniu w internetowym czacie online, podczas którego prezentowane są pedofilskie treści.
W trakcie procesu wyszło też na jaw, że Edwards przekazywał Williamsowi pieniądze oraz prezenty, jednak prezenter twierdzi, że nie była to opłata za pedofilskie zdjęcia.
Wyrok skomentowała dla portalu The Hollywood Reporter stacja BBC. "Jesteśmy zbulwersowani jego przestępstwami. Zdradził nie tylko BBC, ale także widzów, którzy mu zaufali" – czytamy w oświadczeniu. Edwards stawił się osobiście na odczytaniu wyroku.
Huw Edwards został zawieszony przez stację BBC jeszcze w lipcu 2023 roku. Powodem były oskarżenia go o to, że płacił nastolatkowi za nieprzyzwoite zdjęcia. Policja nie podjęła żadnych działań w tym zakresie, gdyż oskarżająca prezentera gazeta "The Sun" nie przedstawiła wystarczających dowodów takich czynów. Edwards oficjalnie zrezygnował z pracy w BBC w kwietniu tego roku.
W ramach wyroku będzie musiał uczestniczyć w programie resocjalizacji przestępców seksualnych, który obejmuje w sumie 25 sesji. Zostanie też dodany na siedem lat do rejestru przestępców seksualnych.
Czytaj więcej:
Były prezenter BBC przyznał się do posiadania zdjęć z aktami seksualnymi z udziałem dzieci
BBC zwróciła się do oskarżonego byłego prezentera o zwrot 200 tys. funtów
Rules for one rules for another!
Swiat upada.
Jedyna rada na takich zwyrodnialcow- odcinac przyrodzenie i izolowac od spoleczenstwa. Leku na to nie ma....
Dlatego nie place TV Licence od 15 lat i nie ogladam BBC. To pedofilska i faszytowska telewizja.