Ukraińscy uchodźcy w UK coraz częściej trafiają na ulicę. Winne spory z gospodarzami
"Relacje z gośćmi z Ukrainy stają się coraz gorsze" - alarmuje portal Independent.co.uk
Problemy są związane z programem uchodźczym "Homes for Ukraine", w ramach którego Brytyjczycy mogą zasponsorować pobyt uchodźców z Europy Wschodniej w swoim własnym domu.
Według innego dziennika - "The Guardian" - spory między uchodźcami a rodzinami goszczącymi "prowadzą do wykluczenia Ukraińców z życia społecznego".
Wśród źródeł problemów wymienia się przepaść kulturową i obyczajową pomiędzy tą częścią Europy a Ukrainą. W wielu przypadkach dochodzi również do różnic komunikacyjnych, braku zasad domowych oraz starć osobowości. Nie bez wpływu są również sprawy finansowe.
"Jako społeczność widzimy te przypadki i wydaje nam się, że są coraz częstsze" - alarmuje Iryny Terlecky ze Stowarzyszenia Ukraińców w Wielkiej Brytanii.
Jeden przypadek, który przytacza dziś prasa, dotyczy gospodarza, który jest wegetarianinem i nie akceptuje żadnego mięsa w domu. Na Wyspach żyje aż 7,2 mln wegetarian, którzy stanowią 14 proc. populacji kraju. Rodzina z Ukrainy zignorowała prośbę goszczącego, co spowodowało napięcie i doprowadziło do tego, iż chciał on jak najszybciej pozbyć się uchodźców.
Brytyjskie gminy mają z tym duży problem, ponieważ rodziny uchodźców, które wylądują na ulicy, nie mają gdzie się udać i często są pozostawione samym sobie.
Z danych Local Government Association wynika, że tylko w ciągu pierwszych 14 dni rozpoczęcia programu, bezdomność zgłosiło co najmniej 36 Ukraińców.
Doniesienia o wyrzucaniu Ukraińców z domów wywołały apele o wprowadzenie "systemu dopasowywania uchodźców do gospodarzy", aby uniknąć niepotrzebnych spięć.
Doniesienia prasy zdementował sam brytyjski rząd. "Nie uznajemy, że istnieje taki problem. Ponad 46,1 tys. osób z Ukrainy skorzystało z tego programu i większość z nich dobrze się zadomowiła" - przekazał.
Czytaj więcej:
Brytyjskie MSW: Wizy dostało 128 tys. uchodźców z Ukrainy, przyjechało prawie 54 tys.