Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

US Open: Serena Williams przed czwartą szansą na 24. tytuł wielkoszlemowy

US Open: Serena Williams przed czwartą szansą na 24. tytuł wielkoszlemowy
Dla Williams wygrana tegorocznego US Open byłoby rehabilitacją... (Fot. Getty Images)
Serena Williams w dzisiejszym finale US Open stanie przed czwartą szansą na wywalczenie 24. tytułu wielkoszlemowego w singlu i wyrównanie rekordu wszech czasów Australijki Margaret Court. Rywalką ' amerykańskiej tenisistki będzie Kanadyjka Bianca Andreescu.
Reklama
Reklama

Rozstawiona z "ósemką" Williams z 23 triumfami w turniejach tej rangi już jest rekordzistką w liczonej od 1968 roku Open Erze. Ostatnie ze zwycięstw odniosła w styczniu 2017 roku, wygrywając Australian Open. Wówczas była już w ciąży, a 1 września tamtego roku urodziła córeczkę. Po powrocie z przerwy macierzyńskiej trzykrotnie wystąpiła w finale Wielkiego Szlema, ale za każdym razem musiała uznać wyższość rywalek.

Była liderka światowego rankingu w tym okresie była bliska sukcesu dwukrotnie w Wimbledonie oraz 12 miesięcy temu w Nowym Jorku.

Ten ostatni występ został zapamiętany z uwagi na kontrowersyjne zachowanie gwiazdy tenisa, która wdała się w ostry spór z sędzią Carlosem Ramosem. Nazwała go m.in. złodziejem i kłamcą. Kibice poparli Williams, a Japonka Naomi Osaka, który pokonała ją wówczas, popłakała się, ale nie były to łzy radości.

Williams pokonała Ukrainkę Elinę Svitolinę, przechodząc tym samym do finału. (Fot. Getty Images)

Teraz Amerykanka, która triumfowała na kortach kompleksu Flushing Meadows sześć razy (1999, 2002, 2008, 2012-14), ma szansę się zrehabilitować. Rywalką tenisistki, która 26 września skończy 38 lat, będzie występująca z "15" Andreescu. Gdy Williams po raz pierwszy triumfowała w US Open, to Kanadyjki, która po raz pierwszy błysnęła dzięki marcowemu zwycięstwu w Indian Wells, nie było jeszcze na świecie.

19-letnia zawodniczka rok temu nie przeszła eliminacji w Nowym Jorku. Później dwukrotnie była w głównej drabince Wielkiego Szlema i w obu przypadkach odpadła w drugiej rundzie. We French Open wycofała się po awansie do tego etapu z powodu kontuzji ramienia. Wróciła do gry po dwóch miesiącach i w sierpniu wygrała w Toronto. W finale jej rywalką była właśnie Williams, która po rozegraniu czterech gemów skreczowała z powodu bólu pleców. Był to jedyny aż do teraz pojedynek tych tenisistek.

Andreescu, której rodzice pochodzą z Rumunii, walczyć będzie w sobotę o 12. zwycięski mecz z rzędu. Williams, którą czeka 33. występ w finale Wielkiego Szlema, o 102. wygrany mecz singlowy w US Open.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama