UK inflation rises after Eat Out to Help Out ends
Inflacja w sierpniu wyniosła 0,2 proc., a we wrześniu - po zakończeniu programu "Eat Out to Help Out" - 0,5 proc.
Wskaźnik cen Consumer Prices Index (CPI) wykazał, że do wzrostu inflacji przyczynił się głównie wzrost cen w sektorze gastronomicznym - o 4,1 proc. z września na październik (wobec 0,2 proc. wzrostu w tym samym okresie rok temu).
Dane ONS wskazują z kolei, że wzrosły również koszty transportu (o 2,1 proc.). Rok wcześniej w tym samym okresie wzrost wyniósł 1,4 proc. Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, że coraz więcej osób przesiada się ze środków transportu publicznego do prywatnych aut, co generuje dodatkowe koszty związane właśnie z transportem.
Ceny paliwa wzrosły ze 113,1 p za litr w sierpniu do 113,3 p za litr we wrześniu br. Wciąż jest to jednak znacznie mniej niż rok temu o tej samej porze, gdy litr paliwa (wrzesień 2019) kosztował 127,3 p.
W związku z rosnącą inflacją, szacuje się, iż wzrośnie również minimalna emerytura o 2,5 proc. Informacje te muszą zostać jeszcze potwierdzone, ale jeśli tak się stanie, emerytura wzrośnie o £4,4 tygodniowo - ze £175,2 do £179,6. Od kwietnia o 0,5 proc. wzrosnąć mogą również wszystkie świadczenia socjalne.
Paul Dales, główny ekonomista w Capital Economics, ocenił, że w świetle utrzymującej się niskiej inflacji Bank Anglii prawdopodobnie zwiększy w przyszłym miesiącu stymulację monetarną, aby ożywić słabą gospodarkę.
"Przy inflacji CPI wynoszącej zaledwie 0,5 proc. we wrześniu, trudno jest znaleźć powód, dla którego Bank Anglii nie uruchomi kolejnych 100 miliardów funtów luzowania ilościowego na listopadowym posiedzeniu. I pomimo wciąż rosnącego zadłużenia publicznego, rząd wciąż może wydawać znacznie więcej" - ocenił Dales w rozmowie z BBC.
Czytaj więcej:
Badanie: Ponad połowa Polaków nie wie, czym jest inflacja
Przeciętna pensja w UK po raz pierwszy przekroczyła poziom sprzed kryzysu
Inflacja w Wielkiej Brytanii najniższa od 5 lat