Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

UK: Ponad 50 tys. zakażeń, ale rząd nie planuje powrotu restrykcji

UK: Ponad 50 tys. zakażeń, ale rząd nie planuje powrotu restrykcji
Boris Johnson jest nieugięty i nie zamierza teraz wprowadzać w życie covidowego planu B. (Fot. Jonathan Brady/WPA Pool/Getty Images)
Po raz pierwszy od 17 lipca dobowa liczba nowych zakażeń koronawirusem w Wielkiej Brytanii przekroczyła 50 tys. - podano wczoraj. Jeszcze przed opublikowaniem tych danych premier Boris Johnson przyznał, że dane są wysokie, ale wykluczył na razie powrót restrykcji.
Reklama
Reklama

Podany bilans zakażeń - 52 009 - jest najwyższym od 17 lipca i drugim co do wielkości w czasie trwającej trzeciej fali pandemii. To wzrost o prawie 3 tys. w stosunku do danych ze środy i o prawie 7 tys. wobec poprzedniego czwartku. Poinformowano także o 115 nowych zgonach z powodu Covid-19, co z kolei jest liczbą niższą niż w poprzednich dniach.

W związku z wyraźnie rosnącą liczbą wykrywanych zakażeń szefowie służby zdrowia wzywają do przywrócenia niektórych restrykcji. Przedstawiony we wrześniu przez rząd plan B na wypadek, gdyby sytuacja epidemiczna się pogorszyła zakłada powrót obowiązku noszenia maseczek w większości zamkniętych przestrzeni publicznych, wprowadzenie certyfikatów covidowych i zalecenie pracy zdalnej, jeśli to możliwe.

W środę minister zdrowia Sajid Javid podkreślał, że publiczna służba zdrowia nie jest jeszcze pod tak dużą presją, by uzasadniało to przejście do planu B, choć ostrzegł, że liczba zakażeń może dojść nawet do 100 tys.

Johnson zapytany wczoraj, jaki poziom zakażeń może spowodować podjęcie dalszych działań, odpowiedział, że nie będzie jeszcze ich wprowadzał. "Codziennie bardzo uważnie obserwujemy liczby. Macie absolutną rację, że liczba zakażeń jest wysoka. Ale jesteśmy w ramach tych parametrów, które były przewidywane, o których SPI-M (grupa doradcza ds. modelowania epidemii - przyp. red.) i inni mówili, że będziemy na tym etapie, biorąc pod uwagę podjęte kroki. Więc trzymamy się naszego planu" - zaznaczył brytyjski premier.

Wyjaśnił, że dzięki szczepionkom kraj jest w "nieporównywalnie lepszej sytuacji niż w zeszłym roku", co pozwala na większą pewność co do obecnego planu. Wezwał jednak wszystkich, którzy się jeszcze nie zaszczepili, by to zrobili. Dodał, że Wielka Brytania potrzebuje "dalszego wzmocnienia się" przed tegoroczną zimą.

"Liczby są wysokie, widzimy, co się dzieje, widzimy wzrost, teraz jest czas, aby przyjąć te szczepionki przypominające, a także zaszczepić 12-15-latków" - przekonywał Johnson.

Czytaj więcej:

UK: Prawie 50 tys. nowych zakażeń koronawirusem - najwięcej od trzech miesięcy

Lekarze: Lekceważenie koronawirusa może zabić

Najwyższa od marca liczba nowych zgonów na Covid-19 w UK

Czy Anglia przywróci niektóre restrykcje? NHS zaniepokojone rosnącą liczbą zakażeń

Brytyjski minister zdrowia: "Na razie nie przywracamy restrykcji covidowych"

Media: Rząd UK omawia "plan C", czyli zakaz odwiedzin w domach

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama