UK: Dwa dni bez internetu? Strajk tysięcy pracowników BT

Strajki, w których wezmą udział przede wszystkim inżynierowie i pracownicy call center, odbędą się 29 lipca i 1 sierpnia.

BT przekonuje, że złożył najlepszą ofertę płacową i, jak podkreśla, nie przeprowadzi kolejnego przeglądu płac w 2022 r. Przedsiębiorstwo telekomunikacyjne zaoferowało pracownikom podwyżkę w wysokości 1 500 funtów rocznie, co - zdaniem związkowców - jest w rzeczywistości obniżką płac, biorąc pod uwagę szalejącą inflację.

"Po raz pierwszy od 1987 r. rozpocznie się akcja strajkowa w BT Group" - przekazał sekretarz generalny Communication Workers Union (CWU), Dave Ward.

"Poważne zakłócenia, jakie może spowodować ten strajk, są całkowicie zasługą Philipa Jansena (dyrektor generalny BT - przyp. red.) i jego przyjaciół, którzy pokazali środkowy palec kluczowym pracownikom" - dodał szef związku zawodowego.

"Są to ci sami pracownicy, którzy utrzymywali kraj w kontakcie podczas pandemii. Bez członków CWU w BT Group nie byłoby rewolucji w pracy z domu, a niezbędna infrastruktura techniczna mogła ulec awarii lub zostać zepsuta, gdy nasz kraj najbardziej jej potrzebował" - podkreślił Dave Ward.

BT zapewnia, że ​​prowadziła "wyczerpujące dyskusje" ze związkiem, zanim ostatecznie zdecydowała się na wypłatę 1500 funtów, która jest podobno "najwyższą płacą od ponad 20 lat".

Akcja strajkowa prawdopodobnie wpłynie na ultraszybkie łącza szerokopasmowe i może spowodować poważne problemy dla osób pracujących w domu.