UK: Poziom kradzieży sklepowych jest "niedopuszczalny"

Komisja Izby Lordów przeprowadziła dochodzenie w sprawie walki z kradzieżami sklepowymi, w ramach którego wysłuchała zeznań szefów policji, sprzedawców detalicznych i ekspertów branżowych w maju i wrześniu.
Od marca 2023 do marca 2024 r. policja oficjalnie odnotowała ponad 443 000 przypadków kradzieży w sklepach – to najwięcej od czasu rozpoczęcia prowadzenia rejestrów 20 lat temu. Były to jednak "krople w morzu" w porównaniu z prawdopodobnymi rzeczywistymi liczbami, szacowanymi na 17 milionów rocznie.
Kradzieże w sklepach ewoluowały od "indywidualnych przestępstw do bezlitosnych, masowych, zorganizowanych operacji, którym towarzyszy niespotykany dotąd poziom przemocy" - wykazało dochodzenie.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że uznaje napaści na pracowników sklepów za przestępstwo i wysyła "tysiące" funkcjonariuszy policji do walki z kradzieżami sklepowymi.
Shoplifting levels 'unacceptable', inquiry finds https://t.co/UB3RnXi0LN
— BBC News (UK) (@BBCNews) November 5, 2024
"Skala problemu kradzieży sklepowych w Anglii i Walii jest całkowicie niedopuszczalna, a działania takie jak te podejmowane w ramach programu Pegasus są niezbędne i pilne" – stwierdził Lord Foster of Bath, przewodniczący komisji badającej ten proceder.
Zdaniem komisji, istnieje powszechne przekonanie, że kradzieże sklepowe nie są traktowane poważnie przez policję, co "grozi podważeniem zaufania do policji i szerszego systemu wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych".
Stwierdzono, że kradzieże sklepowe kosztowały sektor detaliczny prawie 2 mld funtów w zeszłym roku – co spowodowało wzrost cen, który dotknął jednostki, rodziny i społeczności.
Dlatego też przedstawiono rządowi szereg zaleceń, które miałyby pomóc rozwiązać problem. Należą do nich:
- wycofanie przestarzałego terminu "kradzież sklepowa", który służy trywializacji powagi przestępstwa,
- opracowanie ulepszonych systemów raportowania, aby umożliwić sprzedawcom detalicznym szybkie i łatwe zgłaszanie przestępstw policji,
- zwiększenie finansowania inicjatyw związanych z rehabilitacją i resocjalizacją przestępców,
- wprowadzenie przepisów, które utrudnią anonimową sprzedaż skradzionych towarów na internetowych rynkach
- wprowadzenie przepisów i wskazówek dotyczących najlepszych praktyk w zakresie korzystania z technologii rozpoznawania twarzy przez firmy prywatne.
Profesor kryminologii Emmeline Taylor, która złożyła zeznania przed komisją, oceniła, że zalecenia komisji są "daleko idące" i uwzględniają wiele przyczyn kradzieży sklepowych.
"Jeśli zostaną przyjęte przez policję, branżę i rząd, z pewnością w znacznym stopniu przyczynią się do zmniejszenia fali kradzieży sklepowych, która dotknęła sektor handlu detalicznego w Wielkiej Brytanii" - podsumowała.
Czytaj więcej:
Tesco walczy z narastającą falą sklepowych kradzieży i wprowadza zabezpieczenia na koszykach
Rekordowa liczba kradzieży sklepowych w Londynie. Wzrost przestępstw odnotowano w całym kraju
Sklepy w UK "skupują kradzione towary" od zawodowych złodziei sklepowych
Przestępczość w Anglii i Walii wzrosła o 10% w ciągu ostatniego roku
Dobre... Od roku widzę jak ktoś starszy lub młodszy ,,Anglik,, czasem kto inny wychodzi z siatką w której coś wynosi ze sklepu a że ochrona nie może kontrolować osobiście to sobie śmigała taka jedna ostatnio z smythtoys 𤣠przykre bo dzieci się pytały czemu za tą panią idą panowie bo siedzieli w samochodzie i niestety były świadkami... Żal
...443 000 przypadków kradzieży w sklepach w roku do marca 2024... PO JAKIEMU TO?
"Niedopuszczalne"𤣠cudownie to ujęli! Jakie prawo tacy ludzie w kraju. Większość tych przestępstw jest spowodowanych nielegalnymi imigrantami z krajów afrykańskich...według mnie już za późno na zmiany a zwłaszcza w tak cudownie politycznie poprawnym kraju jak uk,Francja,Niemcy...żegnaj Europo...
He he teraz UK będzie zamykać ludzi co kradną jedzenie bo przez Brexit i rosnące ceny non stop pozostają bez środków do życia!!! Sami doprowadzili do tej sytuacjii !!! Teraz jak zamkną takie osoby będą musiały im dać - zapewnić nocleg i dać jedzenie czy to jest normalna polityka ??? To jest chore!!! A wszystko będą musieli płacić podatnicy za to ??? Dobre myślenie rządu UK. ???
To nie przez brexit obudź sie, doinformuj, popytaj, poczytaj o inflacji, bankach, podatkach, długu