Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

UE: "Na tym etapie nie ma szans na wycofanie artykułu 7 wobec Polski"

UE: "Na tym etapie nie ma szans na wycofanie artykułu 7 wobec Polski"
Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda - ich sposób rządzenia Polską budzi zastrzeżenia Unii Europejskiej, która chce stać na straży demokracji. (Fot. Getty Images)
Wiceszef KE Frans Timmermans oznajmił dzisiaj przed rozpoczęciem spotkania unijnych ministrów ds. europejskich, że na tym etapie nie ma szans na wycofanie art. 7 uruchomionego przez KE w związku z obawami o stan praworządności w Polsce.
Reklama
Reklama

"Dokonaliśmy jakiegoś postępu, ale nie jesteśmy jeszcze w miejscu, żeby powiedzieć, że problemy zostały rozwiązane" - wyjaśnił Timmermans, wchodząc na posiedzenie Rady UE.

Pytany, czego więcej oczekuje od polskich władz, odparł, że jest to jasno opisane w rekomendacjach Komisji. "Na koniec chodzi o niezależność wymiaru sprawiedliwości. Jeśli mamy praworządność, jest jasny podział władzy, a sądownictwo jest niezależne. Wciąż mamy obawy w tej sprawie" - zaznaczył.

Słowa Timmermansa rozwiewają wątpliwości co do tego, czy w związku z ustępstwami ze strony władz w Warszawie zostanie osiągnięte porozumienie na temat sporu dotyczącego praworządności. Wiceszef KE pytany, czy na tym etapie nie ma szans na wycofanie art. 7, odparł jednoznacznie: "nie".

Takie stanowisko może być zaskoczeniem dla spodziewających się przełomu. Wczoraj europoseł PiS Karol Karski mówił, że kwestia dialogu pomiędzy Polską i KE w sprawie praworządności jest "praktycznie zamknięta".

W ostatnich miesiącach dialog między Polską a Komisją Europejską zintensyfikował się. Na początku maja doszło do spotkania szefa MSZ Jacka Czaputowicza, przedstawicieli Kancelarii Prezydenta oraz ekspertów z ministerstw z urzędnikami KE i Timmermansem. Wówczas padły zapowiedzi kolejnych zmian w ustawach okołosądowych, które zostały już przeprowadzone przez Sejm.

Na główny przedmiot sporu wyrosła w ostatnim czasie kwestia skargi nadzwyczajnej. Obecne przepisy, które były spełnieniem obietnic wyborczych prezydenta, przewidują możliwość złożenia skargi na prawomocne wyroki polskich sądów, w tym z ostatnich 20 lat. KE obawiała się, że mogłoby to podważyć system sądownictwa w Polsce. W przyjętej przez posłów w ubiegłym tygodniu nowelizacji ograniczono jednak katalog podmiotów, które mogłyby składać taką skargę. Przegłosowane przez Sejm zmiany dotyczą też mianowania asesorów.

Komisja Europejska, podejmując w grudniu decyzje o uruchomieniu wobec Polski procedury z art. 7 Traktatu o UE, dała Polsce trzy miesiące na wprowadzenie w życie rekomendacji dotyczących praworządności. Dotyczyły one m.in. zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym, w tym niestosowania zapisu o obniżonym wieku emerytalnym wobec obecnych sędziów.

KE domagała się też zmiany w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa. Chciała, by nie przerywano kadencji sędziów członków Rady oraz aby zapewniono, by nowy system gwarantował wybór sędziów członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego. Inna z rekomendacji dotyczyła przywrócenia niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie, aby prezes i wiceprezes byli wybierani zgodnie z prawem oraz aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości wykonywane. KE zapowiadała możliwość wycofania art. 7, jeśli polskie władze spełnią jej postulaty.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama