Tysiąc brytyjskich nauczycieli molestowało uczniów
1
Prawie 1 000 nauczycieli szkół podstawowych na Wyspach zostało oskarżonych o kontakty seksualne z uczniami w ciągu ostatnich pięciu lat. Tylko w jednym na cztery przypadki pedagodzy ponieśli konsekwencje.
Reklama
Reklama
Do danych z lat od 2008 do 2013 dotarli dziennikarze BBC. W 254 przypadkach (26 proc.) pedagodzy zostali oskarżeni, ale nie wiadomo, ilu z nich zostało zawieszonych, zwolnionych ze szkół czy trafiło do więzienia.
Liczby dotyczące przestępstw mogą być znacznie większe. Dziennikarze zwrócili się o dane do 200 samorządów lokalnych w kraju, z czego odpowiedziało 137, a 47 odmówiło podawania informacji na ten temat.
Związki zawodowe nauczycieli z jednej strony chcą, aby winnych pedagogów surowo karać. Z drugiej przypominają, że niektóre zgłoszenia są bezpodstawne, a uczniowie - oskarżając wychowawców o molestowanie - "w ten sposób się na nich mszczą".
Donald Findlater z fundacji zajmującej się ochroną praw dzieci w wywiadzie dla BBC przekonywał, że tylko 2 proc. oskarżeń wobec nauczycieli okazało się uczniowskim wybrykiem.
Liczby dotyczące przestępstw mogą być znacznie większe. Dziennikarze zwrócili się o dane do 200 samorządów lokalnych w kraju, z czego odpowiedziało 137, a 47 odmówiło podawania informacji na ten temat.
Związki zawodowe nauczycieli z jednej strony chcą, aby winnych pedagogów surowo karać. Z drugiej przypominają, że niektóre zgłoszenia są bezpodstawne, a uczniowie - oskarżając wychowawców o molestowanie - "w ten sposób się na nich mszczą".
Donald Findlater z fundacji zajmującej się ochroną praw dzieci w wywiadzie dla BBC przekonywał, że tylko 2 proc. oskarżeń wobec nauczycieli okazało się uczniowskim wybrykiem.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama