Twitter zabrał papieżowi niebieski znaczek weryfikacyjny
Twitter wprowadził niebieskie znaczki weryfikacyjne w 2009 roku w rezultacie pozwu, jaki przeciw platformie wytoczył menadżer sportowy Tony La Russa, pod którego konto ktoś się podszył.
Niebieski symbol był odtąd dowodem autentyczności konta i oznaką statusu - miały go zarówno organizacje publiczne, jak i najbardziej znane postaci świata rozrywki, sportu i mediów. Jednak kiedy Elon Musk przejął w ubiegłym roku platformę, zapowiedział przyznawanie niebieskich znaczków tylko tym, którzy zamówią - i opłacą - subskrypcję usługi (koszt to 8 dolarów miesięcznie).
Twitter began removing legacy blue checkmarks from user profiles, with famous people including pop icon Beyonce and Pope Francis losing their verified statuses https://t.co/zrDF9YAZr4 pic.twitter.com/qbvcROsnXv
— Reuters (@Reuters) April 21, 2023
Wczoraj firma zaczęła wycofywać stare darmowe niebieskie znaczki.
"Pojawiły się obawy, że Twitter odbiera kolejne narzędzie, pozwalające odróżniać autentycznych posiadaczy kont od podszywających się pod nich oszustów" - ocenił portal NBC.
Proces przebiegał nie bez problemów: jedni użytkownicy stracili znaczki - choć nie powinni, inni je zyskali - choć za nie nie zapłacili.
"Żegnaj, niebieski znaczku. Odtąd, jakże żałośnie, weryfikować mnie będą zaledwie przyjaciele i bliscy" - podsumował swoją stratę jeden z cytowanych przez portal użytkowników.
Czytaj więcej:
Elon Musk zapowiedział, że zrezygnuje z szefowania Twitterowi
The Telegraph: Putin wrócił na Twittera. Elon Musk sympatyzuje z Rosją?
Szef Google'a: Źle wdrożona sztuczna inteligencja może być bardzo szkodliwa
To straszne