Turniej WTA w Madrycie: Świątek wygrała z Siegemund po 11. piłce meczowej

Ostatni gem sobotniego spotkania trwał niesamowicie długo, Świątek nie wykorzystała aż 10 szans na jego zakończenie. Wcześniej prowadziła w drugim secie 3:0, ale Siegemund odrobiła straty.

Tylko początek spotkania należał do Niemki, która była lepsza w trzech pierwszych akcjach. Potem kolejne wygrywała Polka, objęła prowadzenie 1:0 i 2:0, a następnie 4:1 i 5:2.

19-letnia Świątek w światowym rankingu zajmuje 17. miejsce, a 33-letnia Siegemund 59. Zawodniczki te wcześniej ze sobą nie grały.

Na otwarcie zawodów Świątek gładko pokonała Amerykankę Alison Riske 6:1, 6:1.

W trzeciej rundzie rozstawiona z numerem 14. Polka spotka się z grającą z "jedynką" Barty, która w sobotę wyeliminowała Słowenkę Tamarę Zidansek 6:4, 1:6, 6:3.

W singlu w Hiszpanii grała też Magda Linette, ale w piątek w pierwszej rundzie przegrała z Chinką Saisai Zheng 2:6, 6:3, 1:6.

Świątek występuje jeszcze w deblu z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands. Na inaugurację zawodów wygrały z rozstawionymi z numerem ósmym Amerykanką Hayley Carter i Brazylijką Luisą Stefani 2:6, 6:3, 10-6. W "drabince" są także Paula Kania-Choduń i Katarzyna Piter.

Wynik meczu 2. rundy singla:

Iga Świątek (Polska, 14) - Laura Siegemund (Niemcy) 6:3, 6:3.