Tupolew zapalił się w powietrzu. Dramatyczne nagranie pasażera
Osoby, które podróżowały samolotem Tu-204 linii Red Wings z rosyjskiej Ufy do Soczi, najadły się niemałego strachu. Dosłownie kilka minut po starcie maszyny zapalił się lewy silnik - informuje "Metro".
Część podróżnych wstawała z miejsc, żeby nagrać telefonami buchające płomienie.
Na jednym z filmów, który pojawił się w internecie, słychać krzyczącego pasażera: "Ten silnik naprawdę płonie!". "Nie rozpinaj pasów bezpieczeństwa. Nie wstawaj!" - odpowiadają stewardessy.
Piloci natychmiast podjęli decyzję o zawróceniu Tupolewa i awaryjnym lądowaniu na lotnisku w Ufie.
Na szczęście lądowanie odbyło się bez problemów. Wszyscy pasażerowie wraz z załogą bezpiecznie opuścili pokład.
"Służby przeciwpożarowe i ratownicze na lotnisku pracowały zgodnie z planem awaryjnym. Pasażerowie zostali ewakuowani za pomocą awaryjnych zjeżdżalni siedem minut po lądowaniu" - poinformował rzecznik lotniska, cytowany przez "Metro".