Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Trwa zwycięska seria Liverpoolu

Trwa zwycięska seria Liverpoolu
W tabeli Liverpool ma pięć punktów przewagi nad Manchesterem City. (Fot. Getty Images)
Piłkarze Liverpoolu pokonali na wyjeździe Chelsea Londyn 2:1 w niedzielnym meczu 6. kolejki Premier League. 'The Reds' z kompletem zwycięstw prowadzą w tabeli, a licząc też końcówkę poprzedniego sezonu była to ich 15. wygrana z rzędu na krajowym podwórku.
Reklama
Reklama

Od początku przewagę mieli goście, a jej efektem były dwa gole. Najpierw pięknym strzałem tuż zza linii pola karnego popisał się Trent Alexander-Arnold, a następnie skutecznym uderzeniem głową Roberto Firmino.

Po przerwie, mimo dwubramkowej straty, Chelsea robiła wszystko, aby odwrócić losy meczu. W drugiej połowie to do "The Blues" należała inicjatywa, ale stać ich było tylko na jednego gola. W 71. minucie po imponującej indywidualnej akcji na listę strzelców wpisał się N'Golo Kante 71.

"To dla nas wielkie zwycięstwo. Przyjechaliśmy tu w dobrej formie i wykonaliśmy założony plan. Udało się odreagować wtorkową porażkę w Lidze Mistrzów z Napoli" - podkreślił Alexander-Arnold.

W tabeli Liverpool ma pięć punktów przewagi nad Manchesterem City. Obrońcy tytułu już w sobotę rozbili u siebie Watford 8:0.

Trzecie jest Leicester City, czwarty Arsenal, a piąty West Ham United Łukasza Fabiańskiego. Wszystkie te drużyny mają na koncie 11 punktów.

"Kanonierzy" w dramatycznych okolicznościach wygrali w Londynie z Aston Villą 3:2. (Fot. Getty Images)

"Lisy" również w sobotę pokonały na własnym stadionie Tottenham Hotspur 2:1. Wczoraj natomiast "Kanonierzy" w dramatycznych okolicznościach wygrali w Londynie z Aston Villą 3:2.

Beniaminek dwukrotnie obejmował prowadzenie, a w dodatku od 41. minuty grał z przewagą jednego piłkarza, bo czerwoną kartkę zobaczył Ainsley Maitland-Niles.

W ostatnich dziesięciu minutach trzy punkty Arsenalowi zdołali jednak zapewnić Calum Chambers i Pierre-Emerick Aubameyang. Wcześniej gole dla gości zdobyli John McGinn i Wesley, a dla londyńczyków trafił z rzutu karnego Nicolas Pepe.

West Ham tego samego dnia wygrał u siebie z Manchesterem United 2:0. Fabiański był bezbłędny, a do siatki "Czerwonych Diabłów" trafili Ukrainiec Andrij Jarmołenko oraz Aaron Cresswell.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama