Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Trump o koronawirusie: Będzie gorzej, zanim zrobi się lepiej

Trump o koronawirusie: Będzie gorzej, zanim zrobi się lepiej
Noszenie maseczki Trump nazwał "działaniem patriotycznym". (Fot. Getty Images)
Prawdopodobnie będzie gorzej, zanim zrobi się lepiej - ostrzegł wczoraj prezydent Donald Trump na konferencji prasowej dotyczącej koronawirusa. Format ten wznowiono po trzech miesiącach przerwy i gwałtownym wzroście w wykrywanych w USA zakażeniach od czerwca.
Reklama
Reklama

W trakcie półgodzinnej konferencji Trump oświadczył, że w ostatnich miesiącach Amerykanie "wiele nauczyli się" o koronawirusie, co usprawnia leczenie Covid-19. Wzrost wykrywanych w USA przypadków powiązał z masowym systemem testów. Dzięki temu - jak dodał - możliwa jest szybka identyfikacja osób zakażonych.

Prezydent podkreślił, że Stany Zjednoczone mają niższy wskaźnik zgonów w stosunku do liczby zdiagnozowanych zakażeń niż w innych państwach, w tym UE. "Oglądając amerykańską telewizję można dojść do wniosku, że USA to jedynym państwo, które dotknął chiński wirus (tak Trump nazywa koronawirusa - przyp. red.), ale świat też bardzo mocno został dotknięty, wiele państw zostało dotkniętych" - stwierdził.

Trump poinformował też, że w kwietniu średni wiek wykrywanych przypadków zakażenia w USA wynosił ponad 50 lat, a teraz jest "znacząco niższy". Niższy jest również wskaźnik hospitalizacji. Wyraził też nadzieję, że szczepionka na koronawirusa pojawi się szybko. Zaznaczył, że do jej dystrybucji przygotowane jest wojsko.

"Niestety prawdopodobnie zanim zrobi się lepiej, wcześniej będzie gorzej" - przyznał amerykański przywódca. "Niektóre regiony naszego kraju radzą sobie bardzo dobrze, inne gorzej" - dodał Trump, zauważając, że od połowy czerwca statystyki wykrywanych przypadków, głównie na południu USA, rosną.

Wiele osób, które zachorowały w ostatnich tygodniach jest w wieku 18-35 lat. Z tego powodu zaapelował do Amerykanów o noszenie maseczek, mycie rąk, unikanie barów, restauracji oraz wszelkich innych zgromadzeń. Pytany przez dziennikarzy, czy nie zmienił swojego stanowiska w sprawie maseczek, prezydent odparł, że w niektórych sytuacjach je zakłada i pokazał, że jedną nosi przy sobie.

Wcześniej w poniedziałek Trump nazwał na Twitterze noszenie maseczki działaniem patriotycznym. W kwietniu mówiąc o tym środku ochrony osobistej, stwierdził, że "nie widzi tego dla siebie", ale "może zmieni zdanie".

Stany Zjednoczone są jednym z najbardziej dotkniętych epidemią krajów świata. Jak wynika z danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore, wykryto tu najwięcej przypadków zakażeń na świecie (ponad 3,8 mln) i zmarło najwięcej osób (ponad 141 tys.). 

Czytaj więcej:

USA przegrywają walkę z wirusem. W 12 stanach wracają restrykcje

USA: Donald Trump zmienił zdanie na temat noszenia maseczek

WHO: Kryzys związany z koronawirusem może się znacząco pogorszyć

Liczba ofiar koronawirusa w UK przekroczyła 45 tys.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama