Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"To polityka, głupcze"

"To polityka, głupcze"
Zdaniem byłego premiera, europejskie instytucje powinny zostać całkowicie przebudowane (fot. Londynek.net)
Ekonomia jest obszarem badań naukowych, a polityka to sfera walki o władzę. Co się dzieje, gdy ekonomia staje się polem konkurencji? Na to pytanie starał się odpowiedzieć w miniony wtorek były premier, ekonomista i polityk - Jan Krzysztof Bielecki, podczas otwartego wykładu w London School of Economics.
Reklama
Reklama
Aby podkreślić ogromny wpływ polityki na ekonomię, autor niedawnej kontrowersyjnej reformy emerytalnej w Polsce nadał swemu wykładowi tytuł "It's the politics, stupid" ("To polityka, głupcze"). "Gdy polityka napotyka na swej drodze na ekonomię, zachodzą instytucjonalne zmiany" - zaznaczył na wstępie Jan Krzysztof Bielecki.

Wykład otworzył pokaz krótkiego filmu, zrealizowanego z okazji 10-lecia Polski w Unii Europejskiej.

"Zmiany zaszły jednak nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie" - podkreślił Bielecki, wspominając swój udział w jednej z konferencji, która miała miejsce w Nowym Jorku w 2001 roku. Spotkanie to odbyło się w hotelu, położonym tuż obok wież World Trade Center, na 10 dni przed atakiem terrorystycznym. "Dzisiaj tego hotelu już nie ma, bo obie wieże runęły, powodując także zniszczenia pobliskich budynków. Po 11 września 2001 roku wiele się zmieniło" - ocenił były polski premier.

Zwrócił też uwagę, że odpowiedzią na każdy kryzys światowy jest powstanie nowych instytucji (przykładowo po kryzysie w 1792 roku, powstała Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych, działająca od 1817 r. - przyp. red.).

Bielecki zaznaczył jednak, że obecnie działające w Unii Europejskiej instytucje nie funkcjonują dobrze i powinny zostać radykalnie przebudowane.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama