Thunderstorms begin in the UK after heatwave

Na większości obszarów na Wyspach od dziś do środy włącznie obowiązują żółte alerty pogodowe - drugie w czterostopniowej skali - związane ze spodziewanymi burzami. 

Eksperci z Met Office spodziewają się silnych opadów deszczu, ale zwracają uwagę, iż nie rozwiążą one problemu suszy, jeśli nie utrzymają się wystarczająco długo.

Powodem jest fakt, iż woda deszczowa "ma trudności z przesiąknięciem do mocno przesuszonego gruntu". W praktyce oznacza to, iż wiele regionów narażonych jest na powodzie.

Dziś rano w szkockim Inverness zamknięto m.in. lokalny supermarket Tesco oraz kino Vue. Powodem było przeciążenie dachu po silnych opadach deszczu.

W tym samym czasie w Anglii aż 8 obszarów oficjalnie znajduje się "w stanie suszy". Wody brakuje m.in. w Devon i Kornwalii, a także większości wschodniej Anglii i East Midlands.

Dziś w Anglii temperatury powinny wciąż utrzymać się w okolicach 29-30 st. W dalszej części tygodnia spadną jednak do średniej typowej dla tej pory roku - 22-23 st. C.

Żółte ostrzeżenia pogodowe dotyczące burz obowiązują w całej Wielkiej Brytanii, z wyjątkiem północnej Szkocji.

Grahame Madge, rzecznik ds. klimatu w Met Office, ocenił, iż "należy spodziewać się nie tylko intensywnego deszczu, ale również opadów gradu".

"Ziemia jest jak beton, więc woda będzie utrzymywać się na powierzchni, zanim przesiąknie. Spodziewamy się wielu powodzi" - dodał.