Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

The Polish weightlifter will get silver after the disqualification of the champion from London 2012

The Polish weightlifter will get silver after the disqualification of the champion from London 2012
Bartłomiej Bonk otrzyma srebrny medal igrzysk w Londynie. (Fot. Getty Images)
The coach of the Polish team in weightlifting Mirosław Choroś is waiting for the official information about the disqualification of the Olympic champion from London in the category 105 kg of the Ukrainian Oleksija Torochtija. 'We expect the silver medal to be awarded to Bartłomiej Bonk' - admitted Choroś.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Bonk na igrzyskach olimpijskich w Londynie zdobył brązowy medal w kategorii 105 kg. Jednak Międzynarodowa Federacja Podnoszenia Ciężarów (IWF) poinformowała o zawieszeniu pięciu zawodników występujących w Londynie, w tym Torochtija.

"O tym, że ponowne badanie próbki Ukraińca dało pozytywny wynik, dowiedziałem się kilka dni temu od zaprzyjaźnionych zagranicznych trenerów. W tej sytuacji została wszczęta procedura, a Ołeksij Torochtij został zawieszony. Jednak na razie żadna oficjalna informacja o tym do mnie nie dotarła, choć spodziewamy się, że w takiej sytuacji Bartek otrzyma srebrny medal w kategorii 105 kg" - pzaznaczył obecny trener kadry mężczyzn w podnoszeniu ciężarów Mirosław Choroś.

Szkoleniowiec dodał, że procedura dyskwalifikacji za doping i przyznania medali innym zawodnikom prowadzona przez MKOl trwa kilka miesięcy, dlatego też można się spodziewać, że srebrny medal zostanie Polakowi przekazany być może dopiero jesienią 2019.

Choroś w 2012 roku, podczas igrzysk olimpijskich w Londynie, był także trenerem kadry Polski, gdzie obok brązowego medalu Bonka złoty w 85 kg wywalczył Adrian Zieliński.

Bonk zapewnił sobie brązowy medal olimpijski z wynikiem 410 kg (190+220). Drugi był Navab Nasirshelal z Iranu 411 kg (184+227), a pierwszy Torochtij 412 kg (185+227).

"Miałem takie problemy zdrowotne, że zastanawiałem się, czy w ogóle jest sens, abym jechał na olimpiadę. Nadgarstki bolały mnie do tego stopnia, że gryfu nie mogłem podnieść. Ten medal, który trzymam teraz w dłoniach, jest lekki, ale ja wiem, jak ciężkie były przygotowania" - podkreślał wówczas Bonk.

Wtedy do rywalizacji w kategorii 105 kg przystąpił drugi Polak Marcin Dołęga i to z jego występem wiązane były większe nadzieje. Dołęga jednak odpadł po rwaniu, w którym nie zaliczył żadnej z trzech prób.

W tej sytuacji honoru polskiej sztangi bronił Bonk, który po rwaniu był liderem z rezultatem 190 kg. W podrzucie zawodnik Budowlanych Opole pierwsze podejście do 219 kg spalił, drugie do 220 kg zaliczył i objął w konkursie prowadzenie. W ostatniej próbie, walcząc o złoty medal olimpijski, założył na sztangę 225 kg, ale podejście nie było udane.

O siedem kilogramów więcej - po 227 kg zaliczyli Torochtij i Nasirshelal i to właśnie oni zajęli dwa najlepsze miejsce na podium. Bonkowi przypadł medal brązowy.

W przeszłości na dyskwalifikacji rywali skorzystało trzech innych polskich ciężarowców. We wrześniu 2017 medale igrzysk w Pekinie (2008) odebrali Szymon Kołecki - złoty i Marcin Dołęga - brązowy. To efekt dyskwalifikacji za doping Kazacha Ilji Iljina oraz Rosjanina Dmitrija Łapikowa.

10 lat wcześniej w stolicy Chin Kołecki w kategorii 94 kg stanął na drugim stopniu podium. W sierpniu 2016 roku pojawiły się doniesienia, że Kazach w trakcie chińskich igrzysk miał w organizmie zabronioną substancję - stanozolol. W listopadzie MKOl go zdyskwalifikował i poinformował o odebraniu również drugiego złotego medalu, wywalczonego w Londynie w 2012 roku.

Dołęga natomiast w Pekinie znalazł się tuż za podium w kategorii 105 kg. Trzeci był Łapikow, który uzyskał taki sam wynik w dwuboju co Polak, ale był lżejszy o 70 gramów. Wpadkę dopingową Rosjanina także ujawniono w sierpniu 2016.

W podobnych okolicznościach brązowy medal londyńskich igrzysk przyznano Tomaszowi Zielińskiemu (kat. 94 kg). W jego przypadku aż sześciu rywali, którzy uplasowali się przed nim, po ponownych badaniach zostało przyłapanych na dopingu i zdyskwalifikowanych. Polski sztangista jednak sam został później zdyskwalifikowany, przed igrzyskami w Rio de Janeiro w 2016 roku. 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement