Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

The Norwegians' problems with completing the team in ski junping

The Norwegians' problems with completing the team in ski junping
Norweski skoczek Robert Johansson. (Fot. Getty Images)
The Norwegians have a problem with completing the team in jumps, a week before the world championships in classical skiing in the Austrian Seefeld (February 20-March 3). Only three ski jumpers are in shape and without injury.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Norweska drużyna w składzie Andreas Stjernen, Robert Johansson, Daniel Andre Tande i Johann Andre Forfang przed rokiem zdobyła złoty medal olimpijski w Pjongczangu i mistrzostwo świata w lotach narciarskich w niemieckim Oberstdorfie.

Celem na Seefeld był złoty medal w konkursie drużynowym i jak skomentowały norweskie media ”czysty hat-trick w tej konkurencji w wykonaniu tej żelaznej czwórki, w dodatku w kraju ich trenera”.

Sytuacja jednak diametralnie się zmieniła po ostatnich zawodach Pucharu Świata w ubiegły weekend w fińskim Lahti, gdzie dwóch skoczków, Tande i Stjernen mieli upadki.

”Teraz po tych kontuzjach pozostało nam niestety tylko pół drużyny. Tej zimy nie mamy szczęścia, a wiatr wieje nam w oczy” - stwierdził trener norweskich skoczków Alexander Stoeckl, nawiązując do urazów oraz serii dyskwalifikacji za nieregulaminowe kombinezony.

Stjernen i Tande widziani byli na lotnisku w Oslo po przylocie z Lahti jak idąc wyraźnie kuleli. We wtorek i środę przeszli szczegółowe badania.

Stjernen poinformował, że na szczęście nie wykazały żadnych złamań. "Niestety jestem cały poobijany, a ból biodra, na które upadłem w Lahti, nie pozwala mi na razie trenować. Poza tym pozostaje jeszcze efekt psychiczny. Ten upadek dalej siedzi mi w głowie” - dodał.

Tande z kolei nie może wyprostować stopy i dalej odczuwa ból lewego kolana, które jak ocenili lekarze w Oslo ”lekko skręcił” w Finlandii.

”Rezonans magnetyczny nie wykazał nic poważnego tylko trochę płynu w kolanie. Musi on jednak zniknąć, aby mówić o starcie w MŚ. Dlatego będziemy czekali z ogłoszeniem składu możliwie jak najdłużej. Tande jest dla nas bardzo ważny, ponieważ jest spoiwem psychicznym drużyny, kiedy liczy się walka” - wyjaśnił dziennikarzom Stoeckl.

”W ten sposób walka o medal w konkursie drużynowym, który stał się naszą specjalnością, tym razem w Seefeld staje pod znakiem zapytania i to wielkim” - skomentował norweski portal sporten.com

Pozostali członkowie kadry A Johann Andre Forfang, Halvor Egner Granerud i Robert Johansson znajdują się zdaniem Stoeckla w bardzo dobrej formie.

”Niestety jakby nie liczyć jest to tylko trzech skoczków. W tej sytuacji jesteśmy zmuszeni pracować tylko z nimi i czekać na poprawę stanu zdrowia Tandego i Stjernena, co można nazwać walką z czasem” - powiedział.

W najbliższy weekend w konkursach Pucharu Świata w Willingen do tej trójki dołączą Anders Fannemel, Marius Lindvik i Thomas Aasen Merkeng.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement