"The Guardian": Brytyjskie MSW chce odsyłać ponad 3 000 nielegalnych imigrantów miesięcznie
Rząd Wielkiej Brytanii jest pod coraz większą presją w związku przybierającą na sile migracją, zarówno tą nielegalną - łodziami i pontonami przez kanał La Manche - jak i legalną.
W czwartek urząd statystyczny ONS podał, że saldo migracji, czyli różnica między liczbą osób, które przyjechały w celu długoterminowego pobytu a tymi, które wyjechały z kraju, wyniosła w 2022 roku 606 tys., co jest najwyższym poziomem od końca II wojny światowej.
Jednym ze sposobów na zatrzymanie przepraw przez La Manche ma być ustawa o nielegalnej imigracji, której projekt został przyjęty w kwietniu przez Izbę Gmin, a teraz zajmuje się nim Izba Lordów.
Braverman bill could lead to 3,000 asylum seekers being deported a month https://t.co/AKvuZGKKKZ pic.twitter.com/R44rZaFEby
— Guardian news (@guardiannews) May 25, 2023
Ustawa nałoży na ministra spraw wewnętrznych prawną odpowiedzialność za deportację osób, które nielegalnie dostały się do Wielkiej Brytanii. Mają być one deportowane do kraju pochodzenia, jeśli jest bezpieczny, do Rwandy, z którą brytyjski rząd zawarł umowę w tej sprawie, lub do innych bezpiecznych krajów trzecich, zaś wnioski azylowe tych osób będą rozpatrywane, gdy będą one w bezpiecznym kraju trzecim, a nie w Wielkiej Brytanii.
Cytowany przez "The Guardian" dokument dotyczy konieczności zapewnienia przez rząd porad prawnych dla osób, które mają być objęte deportacją, bo bez tego będzie można łatwo podważyć decyzje na drodze sądowej.
Wynika z niego, że ministerstwo sprawiedliwości powinno się przygotować na 1 600 osób wskazanych do deportacji w każdym miesiącu od września tego roku i na 3 163 osoby co miesiąc od stycznia 2024 roku.
Osiągnięcie tej drugiej liczby oznaczałoby niemal 10-krotny wzrost deportacji w stosunku do 2022 roku, kiedy - jak wynika z opublikowanych w czwartek przez MSW danych - deportowano 3 860 osób, przy czym ponad trzy czwarte deportowanych to byli cudzoziemcy skazani za przestępstwa popełnione w Wielkiej Brytanii, a nie nielegalni imigranci.
Czytaj więcej:
"Imigranci w UK muszą nauczyć się angielskiego i zrozumieć normy społeczne"
Premier UK Rishi Sunak wzywa do wspólnego działania przeciwko nielegalnej imigracji
BBC: Brytyjskie MSW skraca wyroki i oferuje pieniądze albańskim więźniom w zamian za deportację
Zagraniczni studenci nie będą mogli już ściągać członków rodzin do UK
Rekordowe saldo migracji w UK. Przyjechało o 606 tys. osób więcej niż wyjechało
Pierwszy kwartalny spadek liczby nielegalnych imigrantów przybywających do UK przez kanał La Manche
I tak nie naprawia tego cie rozje...ali podczas pandemi. Mydlenie oczu ludziom
Lewackie sady europejskie to zablokuja wiec jedyna opcja jest autralijski sposob czyli kanonierki na kanale i salwy ostrzegawcze
Celestyn 76, to nie wina UE, że nie mogą deportować nielegalnych, nie słyszałaś o bardzo wpływowych ludzi, którzy chcą żeby przepuszczać tych biedaków, jeden celebryta nawet bierze ich do domu, do tego anglicy sami napisali prawo, dotyczące praw człowieka, można by powiedzieć że są prowodyrami tych praw, mało tego specjalne organizacje, blokują wyloty samolotów, do tego dodaj że pojawi się kilkoro dzieci, i już są bezsilni, i dużo można tu jeszcze wymieniać, i wymieniać ale to z UE nie ma nic wspólnego, już nawet anglicy to wiedzą, i krzyczą że na UE już tego zwalić nie można..