Szwajcaria: Powstały testy, które wykrywają, że ktoś przeszedł koronawirusa bez objawów

Jest to jeden z tych "szybkich" testów, w których szuka się przeciwciał wytworzonych w organizmie chorego na Covid-19. Przeciwciała te wytwarza nasz własny układ odpornościowy. Jak informuje szwajcarski dziennik "Tages-Anzeiger", zaletą nowego testu ma być przede wszystkim osiągnięcie wiarygodnych wyników nawet kilka tygodni po infekcji, a nie tylko w jej "ostrej fazie".

Czemu to ma służyć? Naukowcy z zespołu Aguzzi’iego kierują się przekonaniem, że obecność takich przeciwciał w organizmie człowieka czyni go odpornym na działanie Sars-CoV-2. Chcą więc w pierwszej kolejności zidentyfikować tych, którzy przeszli infekcję bez szwanku, a następnie zbadać, czy surowica krwi takich osób może wzmocnić odporność ludzi szczególnie narażonych obecnie na zachorowanie, np. lekarzy.

Taka surowica krwi ma być po raz pierwszy zastosowana w szpitalu uniwersyteckim w Bazylei - w ramach testów. Tak przekazał dziennikowi "Tages-Anzeiger" Manuel Battegay, specjalista od chorób zakaźnych i higieny szpitalnej. "Jesteśmy w trakcie jej produkcji. Chcemy być gotowi, gdy tylko otrzymamy niezbędne zezwolenia" - oznajmił.