Szef Twittera: W ciągu dekady bitcoin będzie jedyną walutą na świecie

Jak stwierdził Dorsey, chwilowa słabość i spadek wartości najsłynniejszej kryptowaluty w dłuższej perspektywie czasowej nie będą stanowiły poważnego problemu. Bitcoin wciąż bowiem jest środkiem, który w przyszłości może szybko obsługiwać transakcje i kiedyś zapewne pokona przeszkody związane z kosztami ich przetwarzania, a także będzie wykorzystywany jako środek płatniczy codziennego użytku.

Bitcoin to obecnie najpopularniejsza na świecie cyfrowa waluta, a także najszerzej znane zastosowanie dla technologii blockchain. Choć powstał 9 lat temu, jego popularność zwiększyła się znacząco dopiero w zeszłym roku. W szczytowych momentach wartość jednego bitcoina osiągała pułap niemal 20 tys. dolarów. Popularność tej kryptowaluty doprowadziła także do powstania wielu innych, rywalizujących ze sobą na rynku walut cyfrowych, takich jak choćby ethereum czy litecoin.

Zdaniem Dorseya, wirtualne waluty działające dzięki technologii blockchain to następny wielki krok w stronę decentralizacji technologii. "Świat bez wątpienia w przyszłości będzie posługiwał się jedną walutą. Osobiście wierzę, że będzie to bitcoin" - ocenił. Jego zdaniem, bitcoin zajmie prognozowane mu miejsce w ciągu najbliższych 10 lat, ale "oczywiście może to nastąpić szybciej".

Dorsey sam jest inwestorem cyfrowym, który w tym tygodniu ujawnił, że będzie także fundatorem start-upu Lightning Labs, specjalizującego się w rozwoju technologii, która w przyszłości może ułatwić i zmniejszyć koszty obsługi transakcji kryptowalutowych.

"Bitcoin obecnie jest powolny i kosztowny, ale w miarę jak coraz więcej osób z niego korzysta, sytuacja ta będzie się zmieniać. Ciągle powstają nowe technologie w oparciu o modele blockchain, których celem jest większa dostępność kryptowalut" - zauważył Dorsey.

Szef Twittera jest także twórcą Square, systemu do obsługi płatności mobilnych, którego przyszłość - jak twierdzi Dorsey - leży właśnie w wirtualnych walutach.