Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Szef MSW zapowiedział zmianę przepisów migracyjnych

Szef MSW zapowiedział zmianę przepisów migracyjnych
Sajid Javid podkreślił jednocześnie, że obecni już w UK obywatele z UE będą mogli pozostać. (Fot. Getty Images)
Szef brytyjskiego MSW Sajid Javid przedstawił zarys nowych przepisów migracyjnych. Zapowiedział zerwanie ze swobodą przepływu osób w ramach UE i wprowadzenie systemu opartego na ocenie wartości migrantów, m.in. zależnie od poziomu wykształcenia.
Reklama
Reklama

Wśród najważniejszych zmian znalazła się zapowiedź całkowitego zerwania ze swobodą przepływu osób w ramach UE i preferencyjnym traktowaniem migrantów z państw Wspólnoty na rzecz systemu opartego na ocenie wartości migrantów, m.in. według kryterium poziomu wykształcenia i zarobków. Podobne zapowiedzi padły podczas wczorajszego konwentu z ust brytyjskiej premier.

"Nie powinniśmy odrzucać uzasadnionych obaw, które wiele osób (...) wyrażało na temat tego, jak zarządzano imigracją, w szczególności niepokoju tych, którzy pracują za najniższe stawki lub w wykonują prace niewymagające kwalifikacji zawodowych" - tłumaczył na konwencji programowej Partii Konserwatywnej Javid. Dodał, że "nieodpowiedzialne podniesienie (kwestii) imigracji przez Partię Pracy (która m.in. podjęła decyzję o otwarciu granic dla osób z nowych państw UE w 2004 roku - przyp.red.) podkopało zaufanie opinii publicznej".

Zwracając się bezpośrednio do ponad 3,3 mln obywateli UE, w tym ok. miliona Polaków, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii, Javid zapewnił: "niezależnie od porozumienia z Unią Europejską chcemy, żebyście zostali".

Polityk, który jest wymieniany wśród potencjalnych następców premier Theresy May, przypomniał słuchaczom historię swojej rodziny. Jego ojciec przyjechał do Wielkiej Brytanii z Pakistanu, rozpoczynając pracę w przędzalni wełny, a siedmioosobowa rodzina mieszkała w dwupokojowym mieszkaniu nad lokalnym sklepem spożywczym.

"Co Partia Konserwatywna oferuje wywodzącemu się z klasy pracującej w Rochdale dziecku imigranta? Sprawiliście, że został ministrem spraw wewnętrznych" - podkreślił.

Odnosząc się do społeczności migranckich w Wielkiej Brytanii, szef MSW zapowiedział jednak podniesienie wymogów dotyczących uzyskania brytyjskiego obywatelstwa, w tym wprowadzenie trudniejszych testów językowych oraz kompleksowego "testu wartości". Miałby on zastąpić dotychczasowy sprawdzian wiedzy o historii i zwyczajach Wielkiej Brytanii.

Javid zapewniał także o tym, że pomimo wywodzenia się z mniejszości etnicznej nie zamierza tolerować tego, aby poprawność polityczna wpływała na skuteczność działań państwa.

Odnosząc się do serii skandali dotyczących molestowania seksualnego przez mężczyzn mających azjatyckie korzenie, w tym m.in. - podobnie jak jego rodzina - z Pakistanu, zapewniał, że "ich zachowanie jest obelgą dla ich dziedzictwa". Sugerował m.in. odebranie brytyjskiego obywatelstwa osobom skazanym za terroryzm lub przestępstwa na tle seksualnym.

Javid poruszył także kwestię trwających negocjacji w sprawie Brexitu, stanowczo wypowiadając się przeciwko drugiemu referendum w tej sprawie. "(...) Spróbujcie sobie tylko wyobrazić, co stałoby się, gdybyśmy nie zrealizowali wyniku referendum" - tłumaczył.

Minister spraw wewnętrznych ostro zaatakował również lidera opozycyjnej Partii Pracy Jeremy'ego Corbyna, ostrzegając, że - jego zdaniem - szef laburzystów byłby jako premier "zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego".

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama