Szef Apple wyznaje: "Jestem gejem i to najlepsze, co mnie w życiu spotkało"
„Choć nigdy nie wypierałem się swojej orientacji seksualnej, nigdy też jej nie potwierdziłem, aż do teraz. Więc żeby było jasne: jestem dumny, że jestem gejem i uważam to za jeden z największych darów, jaki dał mi Bóg” - napisał Tim Cook w eseju opublikowanym w magazynie „Businessweek”.
Prezes Apple’a twierdzi, że bycie gejem dało mu możliwość głębszego zrozumienia, „co to znaczy być mniejszością”, i pozwoliło zobaczyć, jakie wyzwania stoją przed ludźmi należącymi do mniejszości w codziennym życiu.
„Dało mi także skórę nosorożca, co jest przydatne, kiedy się jest prezesem Apple’a” - napisał. Podkreślił, że „nie uważa się za aktywistę”, ale ma nadzieję, że jego coming out zainspiruje innych, dodając, że „osobiście zamierza walczyć o równość dla wszystkich ludzi”.
Tim Cook pracuje w Apple od marca 1998. Został mianowany dyrektorem generalnym firmy po rezygnacji Steve'a Jobsa 24 sierpnia 2011.