Swiatek crushes Pliskova 6-0, 6-0 to win Italian Open
W ubiegłym roku Świątek pokonała starszą o dziewięć lat Pliskovą w trzysetowym meczu w turnieju pokazowym. Ich pierwsza konfrontacja o stawkę okazała się zaskakująco jednostronna i trwała zaledwie 46 minut.
Zawodniczka z Raszyna w drodze po tytuł w imprezie na kortach ziemnych w stolicy Włoch (pula nagród 1,577 mln euro) straciła jednego seta.
Wcześniej w dorobku miała już triumf w ubiegłorocznej edycji wielkoszlemowego Franch Open, a niespełna trzy miesiące temu zwyciężyła w zawodach WTA w Adelajdzie. W kwietniu 2019 roku przegrała natomiast finał turnieju tego cyklu w Lugano.
Dzisiaj po raz pierwszy wystąpiła w decydującym spotkaniu imprezy WTA 1000, która rangą ustępuje tylko zawodom wielkoszlemowym.
Zajmująca 15. miejsce na światowej liście podopieczna trenera Piotra Sierzputowskiego jutro awansuje o pięć pozycji i pierwszy raz w karierze znajdzie się w czołowej dziesiątce. Za triumf w Rzymie otrzyma też czek na 178,6 tys. euro.
Wynik finału:
Iga Świątek (Polska, 15) - Karolina Pliskova (Czechy, 9) 6:0, 6:0.
Czytaj więcej:
WTA w Rzymie: Świątek w 2. rundzie po kreczu rywalki
French Open: Będą widzowie na kortach Rolanda Garrosa
Turniej WTA w Rzymie: Iga Świątek pewnie awansowała do 1/8 finału
Iga Świątek w ćwierćfinale turnieju WTA w Rzymie
WTA w Rzymie: Iga Świątek w finale! O tytuł zagra z Pliskovą