Susza w UK pozwoliła odkryć wioskę z 3000 p.n.e.
“Upały pozostawiły archeologom prawdziwy prezent – możliwość badania ukrytej pod ziemią historii Anglii. Ślady pozostawione w ziemi są lepiej widoczne, gdy ziemia jest bardzo sucha. Różnice w kolorze i wysokości plonów mogą z kolei ujawniać kształty rowów i ścian, które dawniej wyznaczały osady, granice pól lub miejsca pochówku” - przekazał Duncan Wilson, prezes Historic England.
Działacz przyznaje, że odkrycie starożytnych gospodarstw, osad i neolitycznych monumentów jest ekscytujące.
“Wyjątkowa pogoda otworzyła przed nami całe połacie na raz, a nie jedno czy dwa pola. To fascynujące widzieć tyle ujawnionych śladów naszej przeszłości” - dodał.
Wśród tegorocznych odkryć są dwa neolityczne monumenty niedaleko Clifton Reynes w Milton Keynes. Jeden z nich był ukryty pod średniowiecznym wałem, który jest obecnie stopniowo zaorywany.
“Są to długie prostokąty, najprawdopodobniej drogi lub trasy pochodów. To jedne z najstarszych rodzajów zabytków w kraju, zwykle datowane na 3600 – 3000 rok p.n.e.” - informuje “Metro”.
W kornwalijskim St Ives odkryto z kolei osadę z epoki żelaza, a prehistoryczne siedlisko w Lansallos. Eksperci zauważyli także kopce nagrobne z epoki żelaza w Pocklington, Yorkshire oraz z epoki brązu w Scropton (Derbyshire).
Innym odkryciem jest romańskie gospodarstwo odnalezione na łące w Bicton (Devon) i inne, na terenie Somerset - Stogumber i Churchstanton.
Ostatnim tak obfitym w archeologiczne plony rokiem był 2011, kiedy dokonano 1,5 tys. odkryć. W tym roku zdaniem ekspertów może być ich nawet więcej.