Strach przed bombami: Naładuj wszystkie gadżety przed lotem!
Laptopy, tablety, komórki, a nawet elektryczne golarki trzeba będzie włączyć na lotnisku, aby straż graniczna mogła je sprawdzić. Jeśli będą nienaładowane, aby polecieć, trzeba będzie je zostawić na lotnisku albo zrezygnować z podróży - przestrzega dzisiaj brytyjska prasa.
Ochrona będzie sprawdzała gadżety nie tylko podczas odprawy, możliwe są również kontrole w strefie bramek wejściowych do konkretnego samolotu - podała za rzecznikiem londyńskiego lotniska Heathrow telewizja SKY.
Wszystkie brytyjskie lotniska i przewoźnicy apelują do pasażerów o dużo wcześniejszy przyjazd do portu lotniczego przed odlotem. Zaostrzone kontrole znacznie wydłuzają bowiem czas odprawy.
Wielka Brytania obostrzenia w portach lotniczych wprowadziła tuż po tym, jak zasady ochrony na swoich lotniskach zmieniły Stany Zjednoczone. Sir Malcolm Rifkind, przewodniczący Komitetu Wywiadu i Bezpieczeństwa wyjaśnił, że zwiększone środki bezpieczeństwa na lotniskach były "nieuniknione".