Stoch six in Rasnov. Geiger won

Geiger był tego dnia zdecydowanie najlepszy. W obu seriach osiągnął po 100 m, co było poza zasięgiem pozostałych zawodników. 27-latek w tym sezonie imponuje na skoczniach normalnych. Na takim rozmiarze obiektu rozgrywane były wcześniej zawody w Predazzo, gdzie dwukrotnie wygrał.

Zawody męskiego Pucharu Świata w skokach narciarskich w Rumunii odbyły się po raz pierwszy. Rasnov od sezonu 2013/14 regularnie jest gospodarzem kobiecego PŚ. Natomiast w 2018 roku w Rasnovie odbyły się konkursy Letniej Grand Prix. Dwukrotnie zwyciężył wówczas... Geiger.

Leyhe skoczył w piątek 99 i 97,5 m, a Kraft 98 i 97,5 m.

Po pierwszej serii najlepszym z Polaków był Kubacki, który uzyskał 98 m i zajmował piąte miejsce. W drugiej osiągnął jednak tylko 94,5. Awansować udało się za to Stochowi. On po 98 m, ale z kiepskim lądowaniem, na półmetku był ósmy. W finale skoczył 95 m. Tą samą odległość dwukrotnie osiągnął Żyła.

Na 20. miejscu uplasował się Jakub Wolny, a na 24. Aleksander Zniszczoł, który w finale nietypowo oddał dwa skoki. Wszystko przez nagłą śnieżycę. Sędziowie przerwali konkurs i pięciu zawodnikom nakazali powtórzyć próby.

Do drugiej serii nie awansował 40. Klemens Murańka.

W klasyfikacji generalnej PŚ nadal prowadzi Kraft. Jego przewaga nad Geigerem stopniała jednak do 98 punktów. Blisko trzeciego miejsca jest Kubacki. Jego strata do Japończyka Ryoyu Kobayashiego, który do Rumunii nie przyjechał, wynosi już tylko 28 pkt. Piąte miejsce zajmuje Stoch.

Jutro w Rasnovie odbędzie się kolejny konkurs indywidualny. Początek o 12.45, a na 11.00 zaplanowano kwalifikacje.