Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Sprawa ekstradycji Polaka skierowana do Sądu Najwyższego

Sprawa ekstradycji Polaka skierowana do Sądu Najwyższego
Od początku sprawę Polaka prowadzi sędzia Wysokiego Trybunału (High Court) Aileen Donnelly. (Fot. "Irish Times"/screenshot)
Irlandzki Sąd Najwyższy podejmie decyzję w sprawie ektradycji Artura Celmera do Polski. Ma on orzec, czy pomimo kontrowersyjnych reform sądownictwa mężczyzna może liczyć w ojczyźnie na sprawiedliwy proces.
Reklama
Reklama

Przewodniczący Sądu Apelacyjnego George Birmingham wydał wczoraj zezwolenie na “przeskoczenie” instancji i skierowanie sprawy wprost do Sądu Najwyższego. Przedstawicielka Ministerstwa Sprawiedliwości, Siobhán Ní Chúlacháin, przekazała, iż państwo poparło wniosek.

19 listopada Sąd Krajowy zadecydował, iż proces Polaka odbędzie się w kraju, pomimo iż sędzia stwierdziła obecność “ogólnych i systemowych zagrożeń dla praworządności w Polsce”. 10 dni później irlandzki Sąd Krajowy przyjął wniosek o rozprawę apelacyjną.

Sprawa dotyczy Artura Celmera, ściganego za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. W marcu irlandzki Sąd Krajowy wstrzymał jego ekstradycję, ponieważ miał wątpliwości, czy obecny system sądowniczy w kraju gwarantuje sprawiedliwy proces. Przed podjęciem decyzji zażądał od Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS), aby wydał orzeczenie na temat skutków ostatnich zmian w polskim sądownictwie. W tym celu zadał tzw. pytanie prejudycjalne — instytucję prawa, którą wprowadził traktat o UE.

W sierpniu ETS odpowiedział, że ocena sytuacji należy do sądu w Irlandii – to on musi stwierdzić, czy Arturowi Celmerowi grozi naruszenie prawa do sprawiedliwego procesu.

Ostateczny termin przekazania 31-latka Polsce miał upłynąć po 25 dniach od wyroku. Czy to nastąpi, okaże się po wydaniu wyroku w rozprawie apelacyjnej. Obrońca Celmera, Ciarán Mulholland z kancelarii Fahy Bambury Solicitors, nie ukrywał rozczarowania wyrokiem. Jak stwierdził, “głęboko niepokoi go kwestia przestrzegania prawa do sprawiedliwego procesu oraz dobra jego klienta w Polsce".

Sędzia Donnely stwierdziła, wydając wyrok, że “interpretacja decyzji ETS nie jest bezdyskusyjna”, a co za tym idzie, istnieje “możliwość przyjęcia innego punktu widzenia”.

“Jeżeli istnieje choćby prawdopodobieństwo, że interpretacja decyzji ETS przez Sąd Krajowy była nieprawidłowa, wówczas apelacja do wyższej instancji jest pożądana z punktu widzenia dobra publicznego” - stwierdziła, dodając, że ze względu na szczegółowy charakter sprawy, ma ona duże szanse na trafienie przed irlandzki Sąd Najwyższy.

Kwestią wymagającą sformalizowania jest fakt, czy “ogólne i systemowe zagrożenia dla praworządności w kraju członkowskim UE są wystarczające jako podstawa do założenia, że konkretnej osobie grozi naruszenie prawa do sprawiedliwego procesu.

Wstępna decyzja Sądu Najwyższego dotycząca dopuszczenia apelacji spodziewana jest jeszcze przed końcem roku, a w razie jej udzielenia, pełne wysłuchanie sprawy odbyłoby się prawdopodobnie w styczniu lub lutym 2019 roku.

Do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy, Polak pozostaje w irlandzkim areszcie.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama