Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Sport zawodowy w Anglii może wrócić od 1 czerwca, ale bez kibiców

Sport zawodowy w Anglii może wrócić od 1 czerwca, ale bez kibiców
Premier League czeka na wiadomość, kiedy rząd pozwoli na wznowienie treningów grupowych. (Fot. Getty Images)
Brytyjski rząd wyraził wczoraj zgodę na powrót zawodowego sportu od 1 czerwca, o ile koronawirus nie będzie się bardziej rozprzestrzeniać. To otwiera możliwość wznowienia sezonu m.in. piłkarskiej Premier League, która liczy, że władze pozwolą na korzystanie ze wszystkich 20 stadionów.
Reklama
Reklama

Drugi etap rządowej "mapy drogowej", dotyczącej łagodzenia ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa, obejmuje "zezwolenie na wydarzenia kulturalne i sportowe odbywające się za zamkniętymi drzwiami w celach transmisji, przy jednoczesnym unikaniu ryzyka kontaktów społecznych na dużą skalę".

Jak dodano, "obecnym celem rządu jest, aby drugi krok został zrobiony nie wcześniej niż 1 czerwca, pod warunkiem spełnienia tych warunków". "Organizacje powinny odpowiednio się przygotować" - podkreślono.

Premier League i inni organizatorzy wydarzeń sportowych będą teraz czekać na wiadomość, kiedy rząd pozwoli na wznowienie treningów grupowych przez sportowców, nawet jeśli przepisy dotyczące dystansu społecznego zostaną utrzymane.

W niedzielę rząd premiera Borisa Johnsona zapowiedział otwarcie od jutra kortów tenisowych i pól golfowych w Anglii. Na razie będzie można grać tylko z członkami własnego gospodarstwa domowego. Siłownie i baseny pozostaną zamknięte, ale dozwolone będzie pływanie na otwartych wodach, np. w morzu i jeziorze.

Wczoraj odbyło się również spotkanie w gronie Premier League. Angielska ekstraklasa ma nadzieję, że władze pozwolą na wykorzystanie wszystkich 20 stadionów, jeśli sezon zostanie wznowiony w przyszłym miesiącu.

Policja prosiła o rozgrywki na neutralnych obiektach, ale temu planowi sprzeciwiało się wiele klubów zagrożonych spadkiem, które uważają, że szkodzi to integralności sportowej ligi. "Wolimy, żeby wszystkie nasze kluby grały u siebie, jeśli to możliwe" - przyznał szef Premier League, Richard Masters.

Do końca sezonu pozostało dziewięć kolejek. Lider Liverpool prowadzi z przewagą aż 25 punktów nad Manchesterem City, który ma jeden zaległy mecz. 

Czytaj więcej:

Liga angielska: Policja chce móc odwołać sezon, jeśli kibice złamią zasady

Liga angielska: Kolejny sezon może być przy pustych trybunach

Liga angielska: Brane pod uwagę są krótsze mecze

"The Telegraph": Zakaz grupowej radości po bramkach

Korty tenisowe i pola golfowe w Anglii otwarte od środy, ale z ograniczeniami

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama