Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Sondaż: 43 proc. Brytyjczyków chce, aby najpierw zaszczepili się politycy

Sondaż: 43 proc. Brytyjczyków chce, aby najpierw zaszczepili się politycy
W Wielkiej Brytanii najchętniej zaszczepiłyby się osoby po 65. roku życia - wynika z sondażu, który został opublikowany wczoraj. (Fot. Getty Images)
Prawie trzy czwarte Brytyjczyków chce zaszczepić się przeciwko koronawirusowi, ale zarazem 43 proc. chciałoby, aby politycy zrobili to jako pierwsi, by pokazać, że jest ona bezpieczna - wynika z sondażu opublikowanego w dzienniku 'Daily Mail'.
Reklama
Reklama

Na pytanie, czy chce się pan/pani zaszczepić przeciwko koronawirusowi, 45 proc. pytanych odpowiedziało, że zdecydowanie tak, a 29 proc. - że raczej tak. Zdecydowanie nie chce się zaszczepić 7 proc., zaś raczej nie chce 11 proc.

Najbardziej chętne do przyjęcia szczepionki są osoby powyżej 65. roku życia, gdzie taki zamiar zdecydowanie zadeklarowało 65 proc. ankietowanych, podczas gdy w grupie wiekowej 35-44 lata - 35 proc.

Wyraźnie bardziej do szczepionki przekonani są mężczyźni - aż 52 proc. z nich deklaruje, że zdecydowanie chce się zaszczepić, podczas gdy wśród kobiet - 39 proc. Zdecydowanie nie chce się zaszczepić tylko 7 proc. mężczyzn i 8 proc. kobiet. Nawet w bardziej sceptycznej grupie wiekowej 35-44 lata osoby, które nie chcą przyjąć zastrzyku są w wyraźnej mniejszości. Zdecydowanie nie chce 11 proc., a raczej nie chce 12 proc., a kolejne 14 proc. jeszcze nie wie.

Ankietowani zostali również zapytani o bezpieczeństwo szczepionki, opracowanej przez firmy Pfizer i BioNTech. Zdaniem 40 proc. jest ona bezpieczna, według 12 proc. nie jest, zaś 48 proc. odpowiedziało, że nie wie. Ale tylko 36 proc. uważa, że szczepionka została wystarczająco przebadana przed dopuszczeniem jej do użytku, podczas gdy 40 proc. jest zdania, że nie została, a 24 proc. nie ma zdania. Z kolei zdaniem 54 proc. proces dopuszczania szczepionki był zbyt szybki, a przeciwnego zdania jest 28 proc.

Wielka Brytania w zeszłym tygodniu jako pierwszy kraj na świecie dopuściła do użytku szczepionkę Pfizer/BioNTech, a we wtorek również jako pierwsza rozpoczęła nią szczepienia. Przy tej okazji pojawiły się głosy, m.in. z Unii Europejskiej i USA, że brytyjska agencja regulacji leków nazbyt się pospieszyła, zgadzając się na użycie szczepionki.

Zdaniem 3 proc. pytanych, premier Boris Johnson oraz inni politycy powinni jako pierwsi przyjąć szczepionkę, by udowodnić, że jest ona bezpieczna, natomiast 40 proc. uważa, iż nie jest to konieczne.

Brytyjczycy nie uważają, że wraz z rozpoczęciem szczepień życie natychmiast powróci do normy - tego zdania jest tylko 18 proc. pytanych. Aż 75 proc. jest zdania, że należy pozostać ostrożnym, bo jeszcze wszystko może potoczyć się w złą stronę.

Sondaż został przeprowadzony już po rozpoczęciu szczepień, ale "Daily Mail" nie sprecyzował jego metodologii.

Czytaj więcej:

90-letnia Brytyjka pierwszą osobą zaszczepioną przeciw Covid-19

"Lancet": Brytyjska szczepionka na Covid-19 skuteczna w 70 proc.

Covid-19: Brytyjczycy sprawdzą, czy dwie szczepionki są skuteczniejsze niż jedna

Regulator w UK: Osoby z alergiami nie powinny przyjmować szczepionki

Hakerzy wykradli dane Pfizera i BioNTech dotyczące szczepionki na Covid-19

Doradca rządu UK: "W maseczkach może nawet do przyszłej zimy"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama